Pamiętasz, jak mówiłam Ci kiedyś o problemie jaki mnie dotknął? O tych nieszczęsnych włosach, które nie chcą wrócić do swojego naturalnego koloru? Zastanawiałam się, czy jest już coś, co na ten temat wymyśliłeś, a może mam wpaść do Twojego gabinetu i pomyśleć razem z Tobą. Mam już pewną teorię, być może kolejną, mam nadzieję, ze rozwiejesz moje wątpliwości. To ma swoje powiązania z pewnym szamanem, którego kiedyś dane mi było spotkać. Zainspirował mnie do pewnej możliwości.
Co za różnica? I tak gówno Cię obchodziło po co do ciebie przyszłam. Choćbym umierała ważniejsze było by pokazać Ivo jaki to jesteś "ą ę doskonały i ponad wszystko". Jestem idiotką, bo uwierzyłam, że faktycznie pomożesz mi jeśli będę Cię potrzebować. Tak jak mówiłeś. Chwila słabości między byciem dupkiem, a byciem zimnym, co? Tylko pamiętaj. Wpakowałeś mnie w TO, więc się tak nie wybielaj jakby to było tylko moją sprawą. Bierzesz też za to odpowiedzialność. Ja wezmę za te twoje cholerne minusowe punkty. Ty już za swoje dzieło nie potrafisz... Więc kto tu jest "dorosły i rozważny"
Twoja ukochana uczennica, która na lekcjach nie dąży do wiedzy
Zgodzenie się na pomaganie mi było twoją chwilą słabości. Tak samo jak zaatakowanie mnie... To hasło w lochach było moją. Poszukaj sobie w słowniku słowa wyrozumiałość. Teraz już się nauczę, że następnym razem jak ktoś zacznie przy mnie krwawić, to go zostawię w spokoju i pozwolę mu zdechnąć. Żeby potem nikt mnie nie potępiał za to, że się martwię i chcę pomóc. Łaskawco. Odejmuj punkty za co chcesz, nie zależy mi.
Titi
PS. Nie masz tyle jaj żeby porozmawiać ze mną twarzą w twarz, co?
Uprzejmie donoszę o nielegalnym spotkaniu pewnych uczniów. Dziś, koło północy na korytarzu zakazanego piętra. Liczę, że Pan jako surowy acz konsekwentny nauczyciel zrobi z tym porządek.
dlatego zapraszam Cię z osobą towarzyszącą na mój ślub,
który odbędzie się 12 sierpnia 2016 roku
na wyspie Gaztelugatxe w Hiszpanii.
Prawdopodobnie nie wiesz, gdzie to jest, dlatego organizuję zbiorową teleportację z najlepszego miejsca na piknik w Hogsmeade.
Bądź tam tego dnia o godzinie 16!
Lope
PS. Liczę na Ciebie!
Należy pamiętać, że o ile fabularnie wesele ma miejsce po wakacjach, tak w czasie rzeczywistym zaczyna się ono już w ten weekend. Jako pierwszy pojawi post MG już na wyspie, proszę nie pisać postów w miejscu spotkania przed teleportacją.
Ostatnio pracuję nad własnym zaklęciem obronnym, które miałoby w dużym stopniu pomóc rozprawiać się z przedmiotami czarnomagicznymi. Napotkałem jednak spory problem, ponieważ nie rozumiem natury ów przedmiotów więc nie do końca mam możliwości do ukończenia zaklęcia. Czy jako opiekun domu, mógłby Porfesor wypisać mi pozwolenie na skorzystanie z działu ksiąg zakazanych? W przeciwnym wypadku nie dam rady dokończyć projektu.