Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Jezioro Huomenta

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 2 z 2 Previous  1, 2
AutorWiadomość


Zilya Fyodorova
Zilya Fyodorova

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 26
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 2714
  Liczba postów : 1932
https://www.czarodzieje.org/t8036-zilya-nikolaevna-fyodorova
https://www.czarodzieje.org/t8071-syberyjska-sowka#225017
https://www.czarodzieje.org/t8067-zilya-fyodorova
Jezioro Huomenta - Page 2 QzgSDG8




Administrator




Jezioro Huomenta - Page 2 Empty


PisanieJezioro Huomenta - Page 2 Empty Jezioro Huomenta  Jezioro Huomenta - Page 2 EmptyWto 1 Lip 2014 - 12:08;

First topic message reminder :


Jezioro Huomenta

Niewielkie jezioro w otoczeniu gór, które zachęca odwiedzających swą aurą spokoju, oraz ponoć, uzdrawiającymi wodami. Idealne miejsce na chwilę relaksu po dniu w hałaśliwych Indiach.


Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Sara Sullivan-Colton
Sara Sullivan-Colton

Absolwent Gryffindoru
Rok Nauki : III
Wiek : 27
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 119
  Liczba postów : 511
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8520-sarah-sullivian
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8542-sowka-sary
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8523-sara-sullivian
Jezioro Huomenta - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Jezioro Huomenta - Page 2 Empty


PisanieJezioro Huomenta - Page 2 Empty Re: Jezioro Huomenta  Jezioro Huomenta - Page 2 EmptySob 19 Lip 2014 - 14:18;

Doskonale zdawała sobie sprawę, że w tej chwili musiała wyglądać jak taki naburmuszony dzieciak no ale grr! Ciągle ją prowokował do słownych gierek i utarczek! A miała być przecież grzeczna podczas wakacji i starać się nie być taką pyskatą jak no co dzień w Hogwarcie ale tak się nie da, no! A przynajmniej nie przy nim. Sara przybrała zrezygnowaną minę i zwiesiła głowę, jednocześnie opuszczając z bezsilnością swoje ramiona wzdłuż drobnego ciała. I tak stała i błagała w myślach, wszystkich którzy byli na kartach z czekoladowych żab, by dali jej nieco cierpliwości do tego gryfona. I najlepiej jeszcze dorzucili instrukcję obsługi. Zacisnęła nieznacznie swoje zęby gdy z powrotem na niego spojrzała i nie mogła się powstrzymać od cichego niemalże rozbawionego prychnięcia. (witajcie geny tatusia!) - Człowiek musiałby być ślepy i dodatkowo głuchy by z Tobą wytrzymywać dwadzieścia cztery godziny na dobę.  - odparła cichym, niemalże gardłowym głosem i ponownie się zaczerwieniła gdy ten ją porównał do łani. Do łani! Też coś! Już miała mu odpyskować, kogo on jej przypomina gdy ten młodzieniec objął ją i chwilę później kazał zastosować się do jego poleceń. Ach, czyli teraz nadeszła ta piekielna lekcja nauki, co? Sarka spojrzała na niego jedynie podejrzliwie lecz grzecznie wykonała jego polecenie. Nie umiała stłumić cichego jęku zawodu gdy jej włosy znowu zostały zmoczone ani powstrzymać cichego westchnienia. Chyba zapamięta tą kąpiel do końca życia. Serio. Unosząc się na wodzie, wstrzymała swój oddech  co by nie utonąć i zerknęła ku niemu badawczo.  - Jesteś pewny, że do dobrego domu Cię przydzielili? -   odparła pytaniem, na jego pytanie odnośnie tego, czy zgodzi się w ciemno na jego propozycję. Sara była honorowa więc słowa najpewniej by dotrzymała ale, ale jak rozkaże jej coś niedorzecznego? Dziewczę przygryzło niepewnie wargę i nagle wydała z siebie cichy pisk, gdy ten śmiał cofać ręce z spod jej ciała. Wiadomo o co chodzi, prawda?  W innej sytuacji już dawno by go wyklęła na cztery strony świata ale gdy miał ją dosłownie w swoich rękach i to na głębszej wodzie, to Sara  jak najbardziej chciała by jednak nie odrywał od niej swoich dłoni. Przynajmniej dopóki sama się nauczy pływać i będzie czuła się pewnie! Dlatego też wykonała dość gwałtowny ruch i o to takim małym cudem, złapała się go za kark. Jak ma się kleić to proszę bardzo! - Musisz się bardziej postarać by na mnie wymusić jakąkolwiek obietnicę w ciemno. Kto wie, co Ci siedzi w głowie i co mi rozkażesz! Bo wątpię by cokolwiek normalnego. - dorzuciła cicho i spróbowała zdmuchnąć ze swojego czoła, mokre włosy.
Powrót do góry Go down


Slim Symes
Slim Symes

Student Gryffindor
Rok Nauki : II
Wiek : 29
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : szukający, kpt
Galeony : 343
  Liczba postów : 251
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8935-slim-symes
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8937-przyjmuje-zaklady#250327
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8938-slim-symes#250337
Jezioro Huomenta - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Jezioro Huomenta - Page 2 Empty


PisanieJezioro Huomenta - Page 2 Empty Re: Jezioro Huomenta  Jezioro Huomenta - Page 2 EmptyPon 21 Lip 2014 - 10:07;

Musiał przyznać, że wyglądała jak naburmuszone dziecko. A kiedy tak prychała to z kolei upodabniała się do kota. Ciekawa to była mieszanka i chyba z każdym spotkaniem Sara była dla niego coraz większą zagadką. Chciał tylko wiedzieć, że nie chodzi i nie rozpowiada o tym, że po zakazanym lesie zbiera roślinki, bo tego mu nie było potrzeba. Miał i bez niej na karku masę problemów. A teraz jeszcze uczył ją pływać. Nie miał pojęcia jak go w to wmanewrowała, ale trzeba jej przyznać, że talent do tego miała.
- A sama za mną łazisz krok w krok - wytknął jej ze złośliwym uśmiechem, który na stałe będzie gościł na jego ustach w towarzystwie Puchonki. Wolał chyba ją uczyć, a przynajmniej zmusić do tego, aby leżała na tej wodzie, bo tedy jakoś nagle od razu mniej gadatliwa się robiła. No może nie milkła na długi czas, ale coś w tym było, że jednak mniej mówiła. Co było dobre i chyba będzie robił wszystko, aby tak zostało.
- A do którego powinni? - pamiętał jak tiara miała wątpliwości co do tego gdzie go umieścić. Na samo wspomnienie krzywił się lekko, ale zaraz wrócił mu normalny wyraz twarzy. Nie zastanawiał się nad tym niby głębiej. Wylądował u gryfonów i tam było jego miejsce, więc wszyscy mogli mówić co chcieli. - Chcesz się poprzytulać? Było powiedzieć wcześniej, jakieś bardziej ustronne miejsce byśmy znaleźli - powiedział kiedy ponownie się go uczepiła. Widział, że nic z tego nie będzie. Mógł to przewidzieć od razu, że Sara jest za bardzo płochliwa. Na głos tego na razie nie powiedział, jeszcze będzie na to czas.
- I tak to z wami Puchonami jest. Kiedy zaczyna się najlepsza część zabawy zaczynacie tchórzyć i wycofujecie się, ale za wszelką cenę chcecie zachować w tym wszystkim twarz. Zabawne, nie uważasz? - podszedł do jednego z kamieni i pomógł Sarze na niego wejść, a po chwili sam leżał na nim i pozwalał promieniom słonecznym smagać swoją twarz.
Powrót do góry Go down


Sara Sullivan-Colton
Sara Sullivan-Colton

Absolwent Gryffindoru
Rok Nauki : III
Wiek : 27
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 119
  Liczba postów : 511
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8520-sarah-sullivian
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8542-sowka-sary
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8523-sara-sullivian
Jezioro Huomenta - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Jezioro Huomenta - Page 2 Empty


PisanieJezioro Huomenta - Page 2 Empty Re: Jezioro Huomenta  Jezioro Huomenta - Page 2 EmptyWto 22 Lip 2014 - 18:30;

Bo lubię. - odparowała równie ze złośliwym uśmiechem, gdy znowu jej wytknął, że za nim łazi i wzniosła oczy w stronę nieba. No nie! A ten znowu swoje! Oczywiście oberwał w czoło gdy dalej jej mamrotał o tych ustronnych miejscach i tym razem to ona się uśmiechnęła z rozbawieniem. - Coś często mi to proponujesz. Mam to w końcu uznać za zachętę? - spytała całkiem niewinnie i po chwili pokazała mu język . Trochę ją bawiło to wszystko, jednakże nie. - za Chiny ludowe nie dałaby się nigdzie zaciągnąć. Nawet siłą. W końcu robi za płochliwą łanię, nie? Skorzystała jednak z jego pomocy i wlazła ostrożnie na kamień. Od razu się na nim ulokowała wygodnie i pozwoliła słońcu nieco liznąć swojego ciała. Chociaż i tak pewnie zacznie marudzić, że jej za gorąco będzie. Jak widać chyba się już nie nauczy pływać ale no cóż! Jakoś przeżyje. Chyba. Zsunęła się z kamienia tak, by nogi swobodnie spuścić do wody i od niechcenia chlapiąc wodą dookoła, Sara zmarszczyła nos na jego słowa odnośnie puchonów.
- Wcale nie tchórzę! A Puchoni nie są tchórzliwi to tylko głupi stereotyp. To tak jakby powiedzieć, że każdy gryfon jest super odważny. - mruknęła cicho i spojrzała na niego kątem oka po czym zamknęła powieki i pokręciła delikatnie głową.
- Do którego domu? W sumie pasujesz mi do Slytha. Zwłaszcza z tym twoim złośliwym uśmieszkiem, który już chyba na stałe się przylepił do Ciebie. - jęknęła z uśmiechem i ochlapała go wodą. Ot tak. By go może zdenerwować. No przecież nie wrzuci jej do wody! Chyba. Poza tym już się domyślała, że po jej słowach a zwłaszcza tych, że bardziej jej pasuje do wężyków, może skończyć marnie. Przecież żaden gryfon, nie chciałby być porównywany do ślizgona! A najzabawniejsze jest to, że te dwa domy się nienawidzą. Szalenie się nienawidzą. A tak naprawdę były do siebie podobne. Chociaż ociupinkę
Powrót do góry Go down


Slim Symes
Slim Symes

Student Gryffindor
Rok Nauki : II
Wiek : 29
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : szukający, kpt
Galeony : 343
  Liczba postów : 251
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8935-slim-symes
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8937-przyjmuje-zaklady#250327
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8938-slim-symes#250337
Jezioro Huomenta - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Jezioro Huomenta - Page 2 Empty


PisanieJezioro Huomenta - Page 2 Empty Re: Jezioro Huomenta  Jezioro Huomenta - Page 2 EmptyCzw 24 Lip 2014 - 9:17;

Chyba powinien przestać się odzywać, bo jeszcze nigdy Sara nie da mu spokoju, a tego nie wytrzymał. Chciał tylko wiedzieć czy przypadkiem nie rozgadała nikomu co robił, jakiś swoich własnych wniosków, bo kłopotów nie chciał mieć. Wszystko było dobrze i taki stan jak najdłużej chciał utrzymać.
- Tobie chyba niewiele trzeba, abyś cokolwiek uznała za zachętę? - trochę złośliwości w tym było i nie mógł sobie darować przy okazji otaksowania jej ciała nachalnym spojrzeniem. Może i było to niewłaściwie, ale nie mógł dopuścić. Zresztą zrobienie czegoś, żeby Sarze choć na sekundę zrobiło się głupio było dziś jego priorytetem.
- Stereotypami żyje świat. A z resztą jesteś płochliwa. Inaczej byś przystała na moją propozycję w ciemno. Wiesz jak jest trochę adrenaliny jeszcze nikomu nie zaszkodziło - mruknął, nie przesuwając się na kamieniu ani o centymetr. Znalazł wygodną pozycję, więc będzie się jej teraz trzymał niemal kurczowo. - Ale nie będę takiego tchórza do niczego zmuszał - dodał jeszcze, otwierając jedno oko, aby zobaczyć jej reakcję. Na wzmiankę o tym, że powinien być ślizgonek prychnął tylko jak to robią koty. Nie najlepsze to było, ale właśnie tak zrobił i oczywiście, że wrzucił ją do wody! Ale powinna się tego spodziewać, a później nie patrząc za bardzo za nią ruszył w stronę lądu. Koniec na dziś.
- No płyń - co prawda nie zrzucił jej z pomostu, ale zawsze to jakaś inspiracja ze sposobu w jaki uczyłą go pływać rodzina.

ztx2
Powrót do góry Go down


Shenae Halvorsen
Shenae Halvorsen

Student Ravenclaw
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 172.5cm
C. szczególne : zimne, zdystansowane spojrzenie
Dodatkowo : ścigająca, kpt
Galeony : 4500
  Liczba postów : 2821
https://www.czarodzieje.org/t7146-shenae-d-angelo#204090
https://www.czarodzieje.org/t7148-shenae-d-angelo#204119
https://www.czarodzieje.org/t7244-shenae-d-angelo#204981
Jezioro Huomenta - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Jezioro Huomenta - Page 2 Empty


PisanieJezioro Huomenta - Page 2 Empty Re: Jezioro Huomenta  Jezioro Huomenta - Page 2 EmptySro 30 Lip 2014 - 21:32;

Nie żeby nie chciała składać tych ofiar, ale nie chciała poświęcać samej siebie. Nie decydowała się na żywą ofiarę w postaci swojej własnej osoby, ale Bogowie chyba brali co chcieli, nie pytając się o zgodę. Może Warunie wcale nie spodobał się list w butelce, jaki mu wysłała? Ten sam, przy którym nie mogła się skupić, więc zamiast wysłać mu coś barwnie opisanego, wysławiającego jego wielkość, wyszedł poemat o niczym, przykrapiany okropnie nieprzyjemną breją kapiąca z bąbli na jej ciele. W zasadzie fakt, ze list w ogóle trafił na wodę był zupełnym przypadkiem. Zdając sobie sprawę o swoim stanie zdrowia, wstała gwałtownie z zajmowanego miejsca, a butelka potoczyła się z jej kolan prosto do akwenu, lądując w jeziorku. Kij z tym, ze to nie może i list w butelce uzupełniony o jedno słowo: „Waruna!” nie mia najmniejszego sensu. Może dla tubylców będzie miał? Uznają to za jakiś mroczny znak i polecą złożyć ofiarę Bogu, chcąc wkupić się w jego łaski, zeźlonego, wysyłającego im pogróżki z podpisem. Czy coś… no, D’Angelo mogła wierzyć, ze jej rękopis przynajmniej na coś się przyda. Bo jej nie przydał się na pewno, a bardziej zaszkodził i zesłał na nią gniew Boży. Wierzcie mi, nic miłego. Bo taki w postaci titika to skarnie boskie.

zt
Powrót do góry Go down


Hywel Jiggers
Hywel Jiggers

Student Hufflepuff
Wiek : 28
Czystość Krwi : 25%
Galeony : 25
  Liczba postów : 23
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9066-hywel-jiggers#253709
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9070-hywel#253803
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9069-hywel-jiggers#253802
Jezioro Huomenta - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Jezioro Huomenta - Page 2 Empty


PisanieJezioro Huomenta - Page 2 Empty Re: Jezioro Huomenta  Jezioro Huomenta - Page 2 EmptyWto 5 Sie 2014 - 16:52;

Do Indii Hywel doleciał dopiero wczorajszego popołudnia i choć z początku wahał się czy w ogóle jest jakiś sens, aby tak na sam koniec się jeszcze dopisywać, to teraz nie żałował. Lipiec spędził u rodziny w Walii, gdzie praktycznie ciągle badał nowe miejsca i szukał sobie coraz to rozmaitszych wyzwań. Towarzyszył mu dalszy kuzyn, starszy o dobre siedem lat, który Hogwart miał już dawno za sobą i teraz był miejscowym uzdrowicielem. Nauczył Jiggersa paru ciekawych sztuczek zielarskich, niestety większość z nich umknęła mu albo pomieszała na tyle, że nie był w stanie ich poprawie odtworzyć. Tak to już bywało, kiedy ktoś się nie potrafił skupić. Po powrocie do domu gorączkowo pisał listy z bliższymi znajomymi, głównie z Filipem, która zachęcał go do przyjazdu. Dwa razy nie trzeba było mu powtarzać i tak oto zaszczycił ten przedziwny kraj swoją osobą. Cały dzień kręcił się po mieście i poznawał miejscową kulturę, był głęboko oczarowany, a ten zgiełk i klimat niesamowicie mu się podobały. Momentami miał wrażenie, że na terenie całego miasteczka wybuchły kolory, ponieważ rzadko kiedy miał okazję patrzeć na gołe i niezagospodarowane mury. Było to miłą odmianą dla szarego Londynu, który choć miał swój urok, to do Hywela w ogóle nie trafiał. Filip i Evan musieli się od niego na trochę rozdzielić, aby załatwić jakąś sprawę, więc on udał się w okolice miasta, gdzie natrafił na jakieś jezioro. Nie było tu absolutnie nikogo poza nim, dlatego też miał chwilę na odpoczynek. Nie zamierzał spędzić tu nie wiadomo ile czasu, ale chwila przemyśleń na wielkim kamieniu raczej nie zaszkodzi, prawda? Nie był pewien która była godzina, ale słońce już zachodziło, a do miasta było stosunkowo daleko. Nie bał się ciemności ani samotności, co to to nie, ale zastanawiało go co jest dalej za jeziorem. Nigdy nie interesował się krajami dalekiego wschodu, więc nie był świadom istnienia gatunków, które występowały wyłącznie tutaj. Chętnie jednak poznałby takowe, bo doświadczenie było dla niego lepszą skarbnicą wiedzy niż podręczniki albo opowieści.
Powrót do góry Go down


Scotty Thoress
Scotty Thoress

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 26
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 20
  Liczba postów : 26
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9044-scotty-thoress
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9062-scotland#253471
Jezioro Huomenta - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Jezioro Huomenta - Page 2 Empty


PisanieJezioro Huomenta - Page 2 Empty Re: Jezioro Huomenta  Jezioro Huomenta - Page 2 EmptyCzw 7 Sie 2014 - 14:21;

Scotty ogólnie strasznie cieszyła się na ten wyjazd. Wolała to niż siedzenie w domu gdzie zapewne wakacje spędza też syn jej ojczyma. Nie lubi typa( w sensie syna bo ojczym jest nawet spoko), uważa się za takiego co to wszystko wie najlepiej,a tka naprawdę jest przydupasem jakichś dużo na tym świecie. A tak przynajmniej nie musi patrzeć na jakiego gębę. Zła Scotty.
Może jeszcze nie zwiedziła za dużo Indii ale uważa, ze jest tu strasznie ładnie i z chęcią zostałoby tu jeszcze mimo, że zapewne sama nie dogadałaby się z tymi ludźmi. Ale co tam, najwyżej używałaby języka migowego. Nie ma problemu, na pewno każdy by ja zrozumiał.
Scotty pewnie gdzieś sobie łaziła i zwiedzała i kogo tylko się da i kogo to o wszystko pytała bo z niej takie ciekawie dziecko. Oczywiście była bardzo uszczęśliwiana gdy jej ktoś odpowiedział, a jeszcze bardziej kiedy go zrozumiała. Wtedy to pewnie mogłaby sobie odtańczyć taniej radości, który tak kiedyś wymyśliła. Gorzej było kiedy kogoś nie zrozumiała bo wtedy nie mogła tańczyć tańca smutku bo jego jeszcze nie ma bo śliczna główka Scotty nie myślała nad nim. Trzeba będzie nad nim popracować. Kiedy w końcu dziewczyna zobaczyła gdzie doszła nie wiedziała za bardzo gdzie jest. Świetnie, zgubiła się. Gdzieś w oddali zobaczyła człowieka siedzącego obok jeziora. Nie zaszkodzi się zapytać o drogę. W końcu nie powinien być takie chamski i jej nie powiedzieć, co nie? Podeszła do niego zakładając przy okazji włosy za ucho.
- Przeszperam, gdzie..- przerwała i wychyliła się lekko do przodu żeby zobaczyć do kogo w ogóle mówi. Na jej twarzy wpłynął wielki uśmiech kiedy ogarnęła, że owym człowiekiem jest nie kot inny jak Hywel.
- Hej, Jiggers- uśmiechnęła się- Co robisz w Indiach?- zapytała.
Powrót do góry Go down


Hywel Jiggers
Hywel Jiggers

Student Hufflepuff
Wiek : 28
Czystość Krwi : 25%
Galeony : 25
  Liczba postów : 23
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9066-hywel-jiggers#253709
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9070-hywel#253803
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9069-hywel-jiggers#253802
Jezioro Huomenta - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Jezioro Huomenta - Page 2 Empty


PisanieJezioro Huomenta - Page 2 Empty Re: Jezioro Huomenta  Jezioro Huomenta - Page 2 EmptyCzw 7 Sie 2014 - 14:42;

Uniósł wysoko brwi, kiedy usłyszał czyiś głos. Chwilę zajęło mu połączenie faktów, ale kiedy dotarło do niego, że jakimś cudem wpadł tu na Scotty, wyszczerzył się jak głupi do sera. Odruchowo wstał i niezbyt przejmując się jej reakcją, należycie ją wyściskał. - Thoress! Ty małpo, w ogóle się nie odzywałaś! - rzucił pretensjonalnie i skrzywił się z niezadowoleniem, robiąc dwa kroki w tył i przyglądając się jej uważnie. Mieli miesięczną przerwę w kontaktach, zdążył więc trochę zapomnieć jak wyglądała, fajnie, że teraz mógł to odrobić i się napatrzeć. - Filip pisał, żebym przyjechał, to jestem. Niby na sam koniec, ale po jednym dniu stwierdzam, że było warto - odpowiedział jej na pytanie i skinął głową na kamień, dając jej tym samym do zrozumienia, aby usiadła. Sam również to uczynił, zajmując wcześniejsze miejsce. - Jesteś tu od początku? Dobrze się bawisz? Czemu nic nie pisałaś? - zasypał ją pytaniami, ponieważ był człowiekiem z natury ciekawskim i gadatliwym, czasem ciężko było wręcz dojść przy nim do głosu.
Powrót do góry Go down


Scotty Thoress
Scotty Thoress

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 26
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 20
  Liczba postów : 26
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9044-scotty-thoress
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9062-scotland#253471
Jezioro Huomenta - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Jezioro Huomenta - Page 2 Empty


PisanieJezioro Huomenta - Page 2 Empty Re: Jezioro Huomenta  Jezioro Huomenta - Page 2 EmptyPią 8 Sie 2014 - 14:00;

Scotty miała nadzieje, że Hywel pozna ją bo byłby przypał gdyby chłopak uznał, że jednak jej nie zna i nie rozumie dlaczego się do niego odzywa. Ogólnie byłby wielki smutek i Scotty pewnie byłaby w rozpaczy, że Puchon jej nie poznał. W końcu jej buźki się nie zapomina więc jakim cudem on tego dokonał. Na szczęście niczego takiego nie było i chłopak poznał ją. Przez chwilę myślała, że się kiedy ten zaczął ja ściskać.
- Wiesz moja sowa najwyraźniej też postanowiła zrobić sobie wakacje i gdzieś sobie poleciała- Scotty zrobiła smutne oczka- Mam tylko nadzieje, że wróci- powiedziała. W końcu nie miała powodów żeby nie wracać. Gryfonka opiekowała się nią tak jak powinna i nigdzie indziej nie miałaby lepiej wiec pewnie tylko potrzebowała zrobić sobie urlop- Wiec jak już to wiń ją - mruknęła. Scotty usiadła na kamieniu obok Hywela.
- Można powiedzieć, że od początku chociaż przyjechałam kilka dni p wszystkich- powiedziała- Matka uparła się żeby zrobić jeszcze zakupy przed wyjazdem- wywróciła oczami. - Ale ogólnie jest fajnie, samo to, że jestem w Indiach- uśmiechnęła się. Brunetka spojrzała na Jiggersa i przypomniała sobie o czymś.
- Gdzie twoja druga połówka?- zapytała rozglądając się. Może akurat jego brat bliźniak chowa się gdzieś albo się kąpie. Dziewczyna wróciła wzrokiem do jeziora jednak chyba tam też nie było Salomona.
Powrót do góry Go down


Hywel Jiggers
Hywel Jiggers

Student Hufflepuff
Wiek : 28
Czystość Krwi : 25%
Galeony : 25
  Liczba postów : 23
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9066-hywel-jiggers#253709
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9070-hywel#253803
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9069-hywel-jiggers#253802
Jezioro Huomenta - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Jezioro Huomenta - Page 2 Empty


PisanieJezioro Huomenta - Page 2 Empty Re: Jezioro Huomenta  Jezioro Huomenta - Page 2 EmptySob 9 Sie 2014 - 12:01;

To byłoby całkiem zabawne i musiał koniecznie kiedyś jej tak zrobić, udać, że kompletnie jej nie kojarzy i odejść, patrząc na nią jak na kretynkę. Dobra, chyba mu nie wyjdzie, bo to wymagało wyższych umiejętności aktorskich, których on chyba jednak jeszcze nie posiadał. Spróbować jednak zawsze można było, bo kto mu zabroni? Teraz jednak było za późno, a poza tym musiał się skupić na ochrzanianiu dziewczęcia.
Wywrócił oczami i posłał jej spojrzenie w stylu "serio?". - No pewnie, zwal na biedną sowę, bo czemu by inaczej - bąknął, tak, jakby był urażony, ale tylko się zgrywał, tak jak to miał w zwyczaju robić przez większość swojego życia. - Przyznaj się, ile razy już się zgubiłaś - wyszczerzył się szeroko, bo jeśli myślała, że on nie wiedział, to była w wielkim błędzie! Znał ją na tyle dobrze aby domyślić się, że mogła mieć pewne problemy z poruszaniem się po mieście, a przykładem tego było jej zawędrowanie nad jezioro. - Siedzi obok - wypalił głupio, bo był mistrzem suchych tekstów i zamrugał szybko, robiąc ładne oczy. Potrzymał ją trochę w niepewności, ale co za dużo to niezdrowo, jeszcze sobie pomyśli dziewczyna, że on tak na serio i wszystko się wyda! - Nie wiem, rozdzieliliśmy się popołudniu - wzruszył ramionami. Spędzili masę czasu przez pierwszy miesiąc, więc parę godzin rozłąki raczej nie powinno ich zabić.
Powrót do góry Go down


Scotty Thoress
Scotty Thoress

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 26
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 20
  Liczba postów : 26
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9044-scotty-thoress
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9062-scotland#253471
Jezioro Huomenta - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Jezioro Huomenta - Page 2 Empty


PisanieJezioro Huomenta - Page 2 Empty Re: Jezioro Huomenta  Jezioro Huomenta - Page 2 EmptyWto 12 Sie 2014 - 12:32;

No nie wiem, myślę, ze nawet i jakiś początkujący amator dałby radę. Scotty pewnie nie zauważyłaby nawet różnicy między wyszkolonym aktorem, a człowiekiem, który pierwszy raz w ogóle grał. Także, droga wolna dla Hywela. Chociaż po czymś takim Gryfonka pewnie przez tydzień by się do niego nie odzywała nawet gdyby wiedziała,że to żart. W końcu jak on mógł tak jej zrobić. Zły Jiggers, oj zły!
- Nie znasz mojej sowy- fuknęła- Już wolałabym mieć kota, jego przynajmniej mogłabym głaskać- powiedziała- A tej tam- skinęła głową w stronę morza bo za bardzo nie wiedziała gdzie podziewa się teraz sowa- Nie mogę nawet dotknąć jeśli nie przyniosę jej czegoś do jedzenia- powiedziała. Trochę to chamskie z jej strony, znaczy sowy. Panna Tharess ją kupiła, przyjęła pod swój dach, a ona takie rzeczy odwala. Brunetka spojrzała na Hywela marszcząc nos- No wiesz, nigdy jej nie zgubiłam- powiedziała- Oprócz paru razów- mruknęła już nieco ciszej. Kiedy Puchon powiedział, że jego brat siedzi obok dziewczyna spojrzała na Hywela po czym przeniosła wzrok na miejsce obok niego.
- Ale...-zająknęła się nieco zdezorientowana. Walnęła go w rękę co pewnie w ogóle go nie zabolało- Ty kłamczuchu!- pokręciła głową.
Powrót do góry Go down


Hywel Jiggers
Hywel Jiggers

Student Hufflepuff
Wiek : 28
Czystość Krwi : 25%
Galeony : 25
  Liczba postów : 23
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9066-hywel-jiggers#253709
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9070-hywel#253803
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9069-hywel-jiggers#253802
Jezioro Huomenta - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Jezioro Huomenta - Page 2 Empty


PisanieJezioro Huomenta - Page 2 Empty Re: Jezioro Huomenta  Jezioro Huomenta - Page 2 EmptyNie 17 Sie 2014 - 12:23;

Już on by ją jakoś ugłaskał, miał swoje metody, a jeśli nie dałyby zamierzonych efektów, to wystarczył naprawdę szeroki uśmiech i spojrzenie tych jego wielkich oczu. Nikt nie był w stanie się im oprzeć, bądźmy szczerzy!
- Coś za coś, moja droga, Twoja sowa jest po prostu mądra i wie czego chce, wbrew pozorom ma dość dużo z człowieka, powinnaś się cieszyć - zaśmiał się, chociaż sam był zadowolony ze swojej głupiej Rity, która potrafiła mu siedzieć cały dzień na parapecie i gapić się jak zaklęta. Mimo wszystko dostarczała wszystkie listy na czas, więc nie mógł narzekać. 
- Tak myślałem - wywrócił oczami, bo to było tak typowe, że hoho. No cóż, dobrze, że już niedługo wracali, znów będzie na swoim terenie i gubienie się będzie cięższe do osiągnięcia, chociaż dla niej to nigdy nic nie wiadomo. Roześmiał się, widząc jej reakcję. Najwyraźniej nie zorientowała się, że drugą połówkę zrozumiał w inny sposób i dlatego też właśnie zasugerował, ale dobrze że Scotty bywała czasem takim głuptasem, przynajmniej nie zrobiło się awkward. Wyszczerzył do niej zęby i wzruszył ramionami. - To Ty tu jesteś łatwowierna - stwierdził takim tonem, jakby to autentycznie nie była jego wina. Co się zaś tyczyło Salomona, jednak chłopaka w Indiach nie było, a ja tak wypaliłem, bo nie wiedziałem, także udajemy, że Hywel jej powiedział, że drugi Jiggers tu nie przyjechał, o. W ogóle będziemy musieli w tych paru postach teraz skończyć, bo widziałem, że już pociąg do Hogwartu i te sprawy, ups.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Jezioro Huomenta - Page 2 QzgSDG8








Jezioro Huomenta - Page 2 Empty


PisanieJezioro Huomenta - Page 2 Empty Re: Jezioro Huomenta  Jezioro Huomenta - Page 2 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Jezioro Huomenta

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 2Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Jezioro Huomenta - Page 2 JHTDsR7 :: 
reszta świata
 :: 
Indie
-