Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Sad owocowy

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 3 z 5 Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next
AutorWiadomość


Voice Follett
Voice Follett

Absolwent Slytherinu
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 2585
  Liczba postów : 1623
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9119-voice-lloyd
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9121-glos-w-twojej-glowie
http://czarodzieje.org/t9120-voice-follett-cheney-lloyd
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptySro Maj 04 2016, 19:35;

First topic message reminder :




Podobno wiosną ciężko znaleźć piękniejsze miejsce, niż znajdujący się niedaleko Hogsmeade sad owocowy. Niektórzy twierdzą, że można tu zauważyć nargle, ale przecież nikt rozsądny nie wierzy w ich istnienie!

Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Vivien O. I. Dear
Vivien O. I. Dear

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 171
C. szczególne : Bardzo chuda sylwetka
Dodatkowo : ścigająca Slytherinu
Galeony : 3533
  Liczba postów : 2669
http://czarodzieje.forumpolish.com/t14309-vivien-o-i-dear
http://czarodzieje.forumpolish.com/t14330-poczta-void
http://czarodzieje.forumpolish.com/t14333-vivien-o-i-dear#378429
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptyWto Mar 03 2020, 23:37;

Pogłębiające się kłopoty mojej przeciwniczki, w gruncie rzeczy napawały mnie optymizmem, choć z moralnego punktu widzenia nie było to szczególnie uczciwie. Mi dotąd szło jak z płatka, ale wszystko co dobre musi się kiedyś skończyć, zaś nadmierna pewność siebie równie nie sprzyja działaniu. Poleciałam po kule, która znajdowała się w wyjątkowo ciasnym miejscu - z trudem wepchnęłam drobne dłonie między gęste gałęzie, aby jej dotknąć. W końcu mi się to udało, ale zajęło mi to dość długo, więc straciłam sporo czasu spowalniając tym samym przebieg reszty wyścigu. Niestety była do szansa dla Gryfonki, aby trochę odrobić tę sporą stratę. Pytanie tylko czy zamierzała ją wykorzystać - gdy patrzyłam na nią przez ramię wydawała się również zbita z tropu co ja.

6, F
Powrót do góry Go down


Harriette Wykeham
Harriette Wykeham

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 168
C. szczególne : za duży, powyciągany wełniany sweter na grzbiecie, łańcuszek z obrączką na szyi
Dodatkowo : pałkarz Gryffu
Galeony : 1921
  Liczba postów : 2189
https://www.czarodzieje.org/t12489-harriette-morana-wykeham#336490
https://www.czarodzieje.org/t12491-poczta-ettie#336603
https://www.czarodzieje.org/t12492-harriette-wykeham#336605
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptyWto Mar 03 2020, 23:57;

Do trzech razy sztuka, jak to mówią. W końcu udało jej się zniknąć kulę, co podwójnie ją uspokoiło, bo znaczyło, że zaklęcie działało jak trzeba. Chyba faktycznie wina leżała po stronie za krótkich rąk. Teraz jednak była już bardziej otrzaskana z wymierzaniem odległości i kolejne kule zebrała bez większych problemów. Do tego Vivien zaplątała się w jednej z koron, dzięki czemu Ette mogła trochę nadgonić. Plus tego, że ślizgonka leciała przodem był też taki, że Ettie widziała, żeby przy kolejnej kuli uważać na gałęzie.

3, A

Kuli: 5 (zaczynają mi się plątać xD)
Powrót do góry Go down


Vivien O. I. Dear
Vivien O. I. Dear

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 171
C. szczególne : Bardzo chuda sylwetka
Dodatkowo : ścigająca Slytherinu
Galeony : 3533
  Liczba postów : 2669
http://czarodzieje.forumpolish.com/t14309-vivien-o-i-dear
http://czarodzieje.forumpolish.com/t14330-poczta-void
http://czarodzieje.forumpolish.com/t14333-vivien-o-i-dear#378429
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptySro Mar 04 2020, 00:03;

- Na pierdolone gacie skonfundowanego Merlina - wrzasnęłam kiedy po raz kolejny okazało się, że kula jest ukryta między wyjątkowo gęsto osadzonymi gałęziami. Co za pech, że znowu trafiłam na taką sytuację, a na dodatek miałam jeszcze większy problem z jej rozwiązaniem. Przewaga, którą zyskałam dość prędko malała w oczach, a Wykeham, dotąd dość mocno zagubiona w swoich działaniach powoli, aczkolwiek systematycznie wykorzystywała moje słabości w celu zmniejszania dzielącej nas przewagi. Skup się Viv - pomyślałam starając się przecisnąć, chociaż ciut bliżej i dotrzeć do ósmej kuli. Nie mogłam przegrać, nie teraz.

6,J

Kule: 7, tu nie zdobywam, bo minus z poprzedniej
Powrót do góry Go down


Harriette Wykeham
Harriette Wykeham

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 168
C. szczególne : za duży, powyciągany wełniany sweter na grzbiecie, łańcuszek z obrączką na szyi
Dodatkowo : pałkarz Gryffu
Galeony : 1921
  Liczba postów : 2189
https://www.czarodzieje.org/t12489-harriette-morana-wykeham#336490
https://www.czarodzieje.org/t12491-poczta-ettie#336603
https://www.czarodzieje.org/t12492-harriette-wykeham#336605
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptySro Mar 04 2020, 00:14;

Ostrożnie podleciała do gałęzi, które chwilę temu pokonały Vivien, decydując się mimo wszystko poświęcić trochę prędkości w imię precyzyjności. Opłaciło się. Bez większych trudności zgarnęła kulę i pomknęła do kolejnej, przy której przeklinała Dear. Zdaje się, że znowu wpadła w koronę. Ettie znów skorzystała z problemów przeciwniczki do wymyślenia najlepszej strategii złapania kuli i już po chwili zgarnęła ją, a przelatując obok ślizgonki, nie omieszkała się roześmiać. Od tej pory nie mogła już korzystać z "podpowiedzi" Vivien, ale nie było to już tak istotne. Prowadziła, a do wygranej brakowało jej już tylko dwóch kul.

Kostki: 3, A
Powrót do góry Go down


Vivien O. I. Dear
Vivien O. I. Dear

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 171
C. szczególne : Bardzo chuda sylwetka
Dodatkowo : ścigająca Slytherinu
Galeony : 3533
  Liczba postów : 2669
http://czarodzieje.forumpolish.com/t14309-vivien-o-i-dear
http://czarodzieje.forumpolish.com/t14330-poczta-void
http://czarodzieje.forumpolish.com/t14333-vivien-o-i-dear#378429
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptySro Mar 04 2020, 00:24;

Moja wspaniałą przewaga została całkowicie zaprzepaszczona przez odrobinę pecha. Choć byłam świetną ścigającą, to nieznajomość terenu i nieodpowiednią taktyka sprawiły, że Harriette była w stanie wyrównać mój wynik, a także go przebić, mimo dotychczasowych problemów. Byłam wściekła na siebie tak bardzo, że odruchowo poleciałam dalej, dopiero po chwili przypominając sobie, że pozostawiłam za sobą zaplątaną w gałęzie piłkę. Wyszłam na totalną idiotkę, a na dodatek stracilam jeszcze więcej czasu musząc się po nią cofnąć.

Kostki: 4, H
Powrót do góry Go down


Harriette Wykeham
Harriette Wykeham

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 168
C. szczególne : za duży, powyciągany wełniany sweter na grzbiecie, łańcuszek z obrączką na szyi
Dodatkowo : pałkarz Gryffu
Galeony : 1921
  Liczba postów : 2189
https://www.czarodzieje.org/t12489-harriette-morana-wykeham#336490
https://www.czarodzieje.org/t12491-poczta-ettie#336603
https://www.czarodzieje.org/t12492-harriette-wykeham#336605
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptySro Mar 04 2020, 00:35;

Ettie bardzo szybko irytowała się przegrywając i równie szybko nabierała zbyt dużej pewności siebie, gdy prowadziła. Obróciła się na chwilę i z szerokim uśmiechem przyglądała się przeciwniczce, której kolejny raz nie poszło. Skierowała wzrok z powrotem w przód pewna, że zaraz złapie obie kule i wygra, gdy uświadomiła sobie, że przed sobą ma już tylko jedną. Ale przecież nie pomyliła się w liczeniu. Szybko ponownie spojrzała za siebie i dostrzegła pominięty cel. Nie zwlekając pomknęła w jego stronę. Dear też już się ogarnęła i Ette zaczęła wątpić w proste zwycięstwo. Wszystko wskazywało na to, że czeka je walka do końca.

Kostki: 4, I

Kule: 8
Powrót do góry Go down


Vivien O. I. Dear
Vivien O. I. Dear

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 171
C. szczególne : Bardzo chuda sylwetka
Dodatkowo : ścigająca Slytherinu
Galeony : 3533
  Liczba postów : 2669
http://czarodzieje.forumpolish.com/t14309-vivien-o-i-dear
http://czarodzieje.forumpolish.com/t14330-poczta-void
http://czarodzieje.forumpolish.com/t14333-vivien-o-i-dear#378429
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptySro Mar 04 2020, 23:47;

Wydawać by się mogło, że Harriette zdobyła na tyle dużą przewagę, że nie miałam już szans wygrać, jednak wszystko wskazywało, że nie pójdzie jej tak łatwo, a nasza walka pozostanie zażarta do samego końca. Jej jeden błąd w postaci pominięcia jednej kuli doprowadził do tego, że musiała się wycofać, a tymczasem ja zyskałam lekką przewagę. Nie towarzyszyła mi jednak euforia - wiedziałam, że Gryfonka wisi mi na plecach i że walka będzie zażarta najprawdopodobniej do ostatniej kuli. Nie zastanawiając się zbyt długo, ani tym bardziej nie oglądając się za siebie pochwyciłam dziewiątą kulę i popędziłam ku ostatniej stacji.

2, B
Kule: 9
Powrót do góry Go down


Harriette Wykeham
Harriette Wykeham

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 168
C. szczególne : za duży, powyciągany wełniany sweter na grzbiecie, łańcuszek z obrączką na szyi
Dodatkowo : pałkarz Gryffu
Galeony : 1921
  Liczba postów : 2189
https://www.czarodzieje.org/t12489-harriette-morana-wykeham#336490
https://www.czarodzieje.org/t12491-poczta-ettie#336603
https://www.czarodzieje.org/t12492-harriette-wykeham#336605
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptyCzw Mar 05 2020, 02:01;

Jak ona mogła tak spieprzyć?! Zawracając po zgubioną kulę, widziała lecącą w jej kierunku Vivien. Korciło ją, żeby zepchnąć dziewczynę z miotły, ale się powstrzymała. Obie złapały dziewiątą niemal w tym samym momencie, Ettie niestety będąc tyłem do kolejnej. Nie zamierzała jednak tak łatwo oddać zwycięstwa. Serce waliło jej tak, jakby od tego wyścigu zależało jej życie. Złapała najbliższą gałąź i zdzierając sobie ręce na dłoni, prawie wyrywając rękę ze stawu, wyhamowała miotłę i szarpnęła ją z powrotem. Była zbyt zaaferowana by zwracać teraz uwagę na ból. Położyła się na trzonku i z wrzaskiem wystrzeliła prosto w stronę ostatniej kuli. Zasłoniła ręką twarz, ładując się z impetem między gałęzie i centralnie w ostatnią kulę.
Wyhamowała w koronie drzewa, a raczej to drzewo wyhamowało ją. Nimbus został gdzieś pomiędzy konarami, gryfonka zaś łamiąc po drodze cieńsze gałęzie, spadła na ziemię. Na szczęście nie była to duża wysokość, a dodatkowo drzewo, choć nieźle ją podrapało, to jednocześnie odrobinę zaasekurowało i zmniejszyło impet, z którym gruchnęła o ziemię.
Przez sekundę leżała zupełnie bez ruchu na plecach, patrząc na szare niebo, połamane gałęzie i samotną zieloną kulę, po czym z euforią wyrzuciła do góry obie ręce z zaciśniętymi pięściami.
Ałaaa... – jęknęła, nie przestając jednak szeroko się uśmiechać.

5 i G
Kule: 10! 8)
Powrót do góry Go down


Vivien O. I. Dear
Vivien O. I. Dear

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 171
C. szczególne : Bardzo chuda sylwetka
Dodatkowo : ścigająca Slytherinu
Galeony : 3533
  Liczba postów : 2669
http://czarodzieje.forumpolish.com/t14309-vivien-o-i-dear
http://czarodzieje.forumpolish.com/t14330-poczta-void
http://czarodzieje.forumpolish.com/t14333-vivien-o-i-dear#378429
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptySob Mar 07 2020, 12:17;

Byłam już tak bliska złapania ostatniej kuli, gdy Ette nagle przyśpieszyła i z impetem wpakowała się w gałęzie, tym samym sięgając po kulę i wygrywając. Szlag by to wszystko trafił.
W gruncie rzeczy nie mogłam być jakoś strasznie zła, chyba że na siebie samą, bo obie trzymałyśmy poziom, zaś walka była niezmiernie wyrównana. Pozostawało mi tylko sprawdzić czy Gryfonka aby na pewno nie umarła podczas upadku, a potem z bólem serca jej pogratulować. Mimo wszystko nie żałowałam - to był bardzo owocny trening i liczyłam, ze zdobyte umiejętności przydarzą mi się podczas meczu. Byłam pewna, że jeszcze tu wrócę, bo było to naprawdę niezłe miejsce na ćwiczenie.

/zt x2
Powrót do góry Go down


Phillip Peregrine
Phillip Peregrine

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 186cm
C. szczególne : Szrama na prawej ręce ciągnąca się od łokcia do nadgarstka. Ciężki, męski głos.
Galeony : 692
  Liczba postów : 246
https://www.czarodzieje.org/t18864-phillip-peregine#542414
https://www.czarodzieje.org/t18865-poczta-phillip-a#542531
https://www.czarodzieje.org/t18863-phillip-peregrine#542364
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptyNie Kwi 26 2020, 23:48;

Dzisiejszego dnia miał ochotę udać się na przechadzkę po wiosce. Nie miał konkretnego celu, a być może coś mu wpadnie do głowy i będzie mógł wykorzystać dobrze wolny czas. Było późne popołudnie, ale jeszcze na tyle widno, że bez problemu poruszał się po wiosce. Nie lubił takich dni, bo nie miał co ze sobą zrobić.
Przechadzając się tak po wiosce udał się pierw do jednego z barów, gdzie dość długo tam posiedział, bo spotkał się ze znajomym. O dziwo nawet mu się z nim dobrze rozmawiało, bo nawet wypił w jego towarzystwie trzy piwa kremowe. Lubił takie trunki, ale o wiele bardziej wolał coś mocniejszego. Jednak dzisiejszego dnia uznał, że jest jeszcze za wczesna pora, ażeby pić coś co może mieć niezamierzony skutek. Rozmawiali o wszystkim i o niczym. Był również z jego domu, ale o rok starszy, choć ich drogi często się krzyżowały. Nie uznawał go za przyjaciela, czy nawet kolegę, był jedynie znajomym z którym od czasu do czasu zamienił kilka zdań, ale bądź co bądź kiedy miał ochotę napić się czegokolwiek on zawsze był chętny, więc można go przypisać do znajomych od kufla. Choć takich ma na pęczki, bo kto nie lubi się napić, jeszcze w samotne wieczory?
Gdy tylko się z nim pożegnał udał się w dalszą podróż po wiosce. Było tutaj naprawdę świetnie, uwielbiał tutaj przychodzić, a nawet ma zamiar tutaj zamieszkać o ile dobrze pójdzie i znajdzie coś konkretnego, bo jednak miał swój honor i na jakąś tam klitkę nie miał zamiaru się zgadzać.
Ruszył przed siebie aż dotarł do sadu owocowego. Słyszał o nim, a nawet bywał tutaj kilka razy. A przecież to miejsce jest najlepsze właśnie z początkiem wiosny więc korzystając z korzystnej pogody postanowił tutaj zajrzeć. Słyszał, że ponoć rosną tutaj nargle, ale czy one w ogóle istnieją? Zasiadł na jednej z ławek i wyciągnął papierosa. Po alkoholu o wiele bardziej nabierał ochoty na palenie. Tak na co dzień nie palił, chociaż czy jest dzień kiedy nie spróbuje alkoholu? Ciężko takie znaleźć. Nawet w Hogwarcie ma pochowane po kątach. Zaciągnął się papierosem i wypuścił dym z ust.
Powrót do góry Go down


Frea Ragnarsdóttir
Frea Ragnarsdóttir

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II
Wiek : 23
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 164
C. szczególne : Mimo, że stara się nad tym panować, zdarza się jej używać złych słów lub niektórych w ogóle nie odmieniać. W rozmowie słychać również jej islandzki akcent.
Galeony : 93
  Liczba postów : 135
https://www.czarodzieje.org/t17781-frea-ragnarsdottir
https://www.czarodzieje.org/t17802-garibaldi#501226
https://www.czarodzieje.org/t17795-frea-ragnarsdottir
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptyPon Kwi 27 2020, 21:22;

Ktoś jej kiedyś powiedział, że znajdujący się niedaleko Hogsmeade sad owocowy, wiosną zachwyca swoim wyglądem i zapachem budzącej się ze snu zimowego natury. Już dawno postanowiła tam zawitać jak tylko zrobi się ciepło i przekonać się na własnej skórze czy krążące plotki zawierają w sobie przysłowiowe ziarnko prawdy, jednak dopiero teraz znalazła trochę więcej czasu i po załatwieniu wszystkich spraw, które już dawno czekały na finalizacje, udała się w stronę Hogsmeade. Było ciepło, dlatego wszelkie płaszcze i szaliki już dawno wrzuciła na dno kuferka, a w zamian powyjmowała te lżejsze, dawno nienoszone ubrania. Długo się nie zastanawiając ubrała czarny top i czarne spodnie, a na ramiona zarzuciła jasną, jeansową kurtkę. Włosy spięła w wysokiego kucyka, bo ostatnio zaczęły ją jakoś irytować, a przecież wcale nie były najdłuższe, jakie kiedykolwiek miała. W ostatniej chwili chwyciła leżący na łóżku skórzany plecak, po czym skierowała się ku wyjściu z dormitorium, a później z zamku.
Droga nie zajęła jej dużo czasu. Przyzwyczajona została do dość szybkiego chodu, często wyprzedzając swoich rozmówców, gdy akurat gdzieś razem szli. Nie może zaprzeczyć, że ją to nie irytowało, ale nie będzie przecież kazać im szybciej przebierać nogami. Po drodze wstąpiła jeszcze do Miodowego Królestwa i kupiła małą paczkę kociołkowych piegusków, bo od paru dobrych dni chodziło za nią coś słodkiego, a w Hogwarcie nie miała czasu, aby skoczyć do kuchni i coś podebrać.
Wydawało jej się, że jest sama. Usiadła pod jednym z drzew, zupełnie nie zwracając uwagi na siedzącego na ławce parę metrów dalej chłopaka i wyjęła z plecaka książkę oraz zakupione wcześniej ciastka.
Sad rzeczywiście był piękny. Gęsto posadzone drzewa emanowały różnorodnymi kolorami, tworząc przepiękną mozaikę i bardzo przyjemne miejsce na południowy odpoczynek. Jedna tylko rzecz przeszkadzała jej w tej celebracji.
-Długo tu siedzisz? -Zadarła lekko głowę, wreszcie namierzając źródło niezbyt przyjemnego zapachu i wydobywającego się z ust nieznajomego jasno siwego dymu papierosowego.

@Phillip Peregrine
Powrót do góry Go down


Phillip Peregrine
Phillip Peregrine

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 186cm
C. szczególne : Szrama na prawej ręce ciągnąca się od łokcia do nadgarstka. Ciężki, męski głos.
Galeony : 692
  Liczba postów : 246
https://www.czarodzieje.org/t18864-phillip-peregine#542414
https://www.czarodzieje.org/t18865-poczta-phillip-a#542531
https://www.czarodzieje.org/t18863-phillip-peregrine#542364
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptyPon Kwi 27 2020, 21:44;

Nie łudził się, że spotka tutaj kogokolwiek, ale siedząc tak i paląc papierosa ku jego zdziwieniu pojawiła się tutaj Frea. Znał dziewczynę w końcu są z tego samego roku, co prawda nie z tego samego domu, ale jednak. Poza tym czy jakakolwiek dziewczyna uleciałaby jego uwadze? Wątpię. On był kobieciarzem i potrafił każdą poderwać, co prawda nie z każdą lądował w łóżku, ba! To było dziwne, ale mało kiedy tak się zdarzało. Jakoś specjalnie mu na tym nigdy nie zależało, ale lubił prowadzić się w towarzystwie pięknych kobiet, a do takich z pewnością Frea należała. Mało się znali, sam nie wiedział dlaczego. Może warto będzie to zmienić? Ale to jemu samemu trudno będzie osiągnąć, bo jednak do tanga trzeba dwojga. Uśmiechnął się do dziewczyny i przystawił papierosa do ust i zaciągnął się patrząc na nią intensywnie tak jakby chciał rozebrać ją wzrokiem. Wypuścił powietrze z ust.
- Długo, nie długo. Czy to ważne? Ale widzę, że i Tobie to miejsce przypadło do gustu, nie żeby mi to przeszkadzało wręcz przeciwnie. - mruknął do niej i puścił jej oczko.
No nie było tajemnicą w tym, że nie ukrywał się ze swoim zachowaniem, czasami był wręcz perfidny, mimo iż dziewczyny sobie nie życzyły takiego zachowania to jednak on się tym mało przejmował. Bo skoro im nie pasowało to nie były go warte tak? Miał wysoką samoocenę, ale kto go zna to chyba dobrze o tym wiedział.
- Co Cię tu sprowadza? - zapytał tak jakby to było tylko i wyłącznie jego miejsce. Co prawda była piękna pogoda i mogła go spędzać jak tylko chciała, więc i też mogła bez celu wybrać to miejsce podobnie jak i on, ale jednak go to bardzo ciekawiło. Może skoro nie miała co robić to spędzi końcówkę tego pięknego dnia z nim.
- Frea? Dobrze pamiętam? - zapytał dla pewności, ale skoro chodzili na te same zajęcia to jednak ludzi się zna przynajmniej z widzenia jak i z imienia. Zresztą miał dobrą pamięć do imion i do twarzy. Założył po męsku nogę na nogę i nie spuszczał wzroku z dziewczyny. - Można wiedzieć co wertujesz? - kolejne pytanie padło z jego ust kiwając głową na książkę. Wcale go to nie ciekawiło, ale uznał, że wypadało zapytać.
Powrót do góry Go down


Frea Ragnarsdóttir
Frea Ragnarsdóttir

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II
Wiek : 23
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 164
C. szczególne : Mimo, że stara się nad tym panować, zdarza się jej używać złych słów lub niektórych w ogóle nie odmieniać. W rozmowie słychać również jej islandzki akcent.
Galeony : 93
  Liczba postów : 135
https://www.czarodzieje.org/t17781-frea-ragnarsdottir
https://www.czarodzieje.org/t17802-garibaldi#501226
https://www.czarodzieje.org/t17795-frea-ragnarsdottir
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptySro Kwi 29 2020, 14:26;

Przewróciła oczami, widząc z jaką intensywnością spoglądał na nią siedzący na ławce chłopak. Kojarzyła go. Głównie z bezczelnego podrywu, którym zalewał płeć piękną w całym zamku, trochę też ze wspólnych zajęć - chyba byli na jednym roku, ale nie miała stuprocentowej pewności. W każdej szkole musi być ktoś taki. Typowy kobieciarz, który wyrywa wszystko co jest trochę ładniejsze niż gumochłon i będzie obdarowywało go słodkimi słówkami.
-Udawajmy więc, że siedzimy tu sami. Ja sama, ty sam i wszystko będzie dobrze. -Odpowiedziała i skierowała swój wzrok z powrotem na białe kartki. Osobiście nic do Peregrine'a nie miała - po prostu nie pałała miłością do przedstawicieli domu Salazara, a że ten do niego należał, cóż...jego pech. Wciąż nie mogła oprzeć się dziwnemu wrażeniu, że to właśnie przez Ślizgonów jej brat odwrócił się od niej jeszcze bardziej, jakby zamykając się w dziwnej klatce, do której długo nie chciał jej wpuścić. I mimo, że na ogół nie lubiła szufladkowania, a sama idea podziału szkoły na domy była dla niej czymś, czego przez długi czas nie potrafiła zrozumieć, Ślizgonów traktuje w zupełnie innej kategorii.
-Co mnie tu sprowadza? Cóż...chyba to była chęć odetchnięcia od życia i takich wkurzających ludzi jak ty, ale nie jestem pewna. -Zatrzasnęła głośno książkę, zgadując, że dzisiaj nie będzie jej dane zaznać ani odrobiny upragnionego spokoju i schowała ją do plecaka, wcześniej pokazując okładkę Phillip'owi, nie kryjąc nuty zażenowania i zirytowania kryjącej się na jej twarzy. -Mugolską książkę. Chyba nie w Twoim klimacie, co? -Rzuciła z przekąsem i skubiąc pieguska, skinęła lekko głową na dźwięk swojego imienia, jakby chciała mu tym odpowiedzieć, że owszem, tak się właśnie nazywa.
Powrót do góry Go down


Phillip Peregrine
Phillip Peregrine

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 186cm
C. szczególne : Szrama na prawej ręce ciągnąca się od łokcia do nadgarstka. Ciężki, męski głos.
Galeony : 692
  Liczba postów : 246
https://www.czarodzieje.org/t18864-phillip-peregine#542414
https://www.czarodzieje.org/t18865-poczta-phillip-a#542531
https://www.czarodzieje.org/t18863-phillip-peregrine#542364
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptySro Kwi 29 2020, 19:06;

No do takich facetów na pewno można przypisać Phillipa. Dla niego praktycznie każda dziewczyna ma coś w sobie, a skoro jest wolnym strzelcem to dlaczego miał tego nie robić? Nic mu w tym nie przeszkadzało, a najwyżej dostanie kilka razy płaskiego od dziewczyn i co w tym złego? Ba! On nawet lubił takie dziewczyny, które z nim walczą i są trudniejsze do zdobycia, o wiele bardziej go wtedy kręcą.
- No wybacz, ale ja w takim towarzystwie nie mogę Cię nie zauważyć, oczekujesz ode mnie rzeczy niemożliwych. - powiedział do niej i wzruszył ramionami. No nic nie mógł poradzić, że Frea na pewno znajdowała się w grupie tych dziewczyn które mu się podobały, jednakże były trudniejsze do zdobycia. Więc jej pech, że tak uważa, bo będzie ją gnębił i gnębił. On nie uznaje słów sprzeciwu więc krukonka mogła go przekonywać, nakazywać i i tak nic z tego nie będzie. Jednak na jej szczęście miał nieco zajęć więc być może zwyczajnie o niej zapomni. Ale jeżeli będzie ją często spotykać to może być różnie. On również nie rozumiał dlaczego niektórzy uczniowie obawiają się ich czy też unikają, bo są ślizgonami. Co z tego? Jakby tak popatrzeć na Peregrine'a to on wcale takim złym chłopakiem nie był i pewnie wiele osób by to potwierdziło.
- Wkurzających, po czym twierdzisz, że jestem wkurzający? Zamieniłaś ze mną dopiero dwa zdania i już jesteś tego taka pewna... Nie ładnie, czyż nie ocenia się książki po okładce? - zapytał nawiązując do książki, którą miała w ręce. Co z tego że była mugolska, przecież mogła również być bardzo interesująca. Jego i tak to nie będzie obchodzić, bo nie czyta kompletnie. Chyba musiałby się niesamowicie nudzić, żeby wyciągnął jakąkolwiek książkę. Wiadomo wiedze skąd trzeba było pobierać więc jakieś tam książki jednak musiał mieć w swojej dłoni, ale bardziej zwyczajnie starał się słuchać na lekcjach, a że można było go uznać za dość pojętnego człowieka to wiele rzeczy mu z nich zostawało.
Powrót do góry Go down


Frea Ragnarsdóttir
Frea Ragnarsdóttir

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II
Wiek : 23
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 164
C. szczególne : Mimo, że stara się nad tym panować, zdarza się jej używać złych słów lub niektórych w ogóle nie odmieniać. W rozmowie słychać również jej islandzki akcent.
Galeony : 93
  Liczba postów : 135
https://www.czarodzieje.org/t17781-frea-ragnarsdottir
https://www.czarodzieje.org/t17802-garibaldi#501226
https://www.czarodzieje.org/t17795-frea-ragnarsdottir
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptyPią Maj 01 2020, 17:54;

Ona po prostu nie lubiła takich ludzi. Nie robiły na niej wrażenia maślane oczy, czy miłe słówka, jeżeli nie była tą osobą zainteresowana. A już na pewno nie lubiła, gdy podrywał ją ktoś, kogo zna tylko i wyłącznie z widzenia. Zawsze zastanawiało ją to, co ta druga osoba ma głowie i czy naprawdę sądzi, że jakakolwiek szanująca się dziewczyna poleci na tego typu, tani podryw. Dlatego jeszcze raz spojrzała na Ślizgona spode łba, jakby wzrokiem chciała się zapytać dlaczego się tak kompromitujesz, po czym usiadła po turecku, uśmiechnęła się i oparła brodę o dłoń, a łokieć tej samej ręki o kolano.
-Dobrze więc... -Odgryzła kawałek ciastka, wciąż patrząc się na chłopaka. -Spędźmy to miłe po południe razem. Skoro już z góry jestem skazana albo na rozmowę z Tobą, albo na opuszczenie tego pięknego miejsca, pokaż mi, że warto jednak wybrać tą pierwszą opcję. -Dokończyła i otrzepała dłonie z pozostałych okruszków. Była autentycznie ciekawa co powie siedzący nieopodal chłopak, dlatego z uśmiechem na twarzy czekała na odpowiedź.
-Och, Twoje teksty w stronę kobiet są wkurzające jak i sposób w jaki się na nie patrzysz. To mi wystarcza do stwierdzenia czy taki jesteś czy nie. -Odparła, bawiąc się teraz zerwanym wcześniej źdźbłem trawy, coraz piękniejszej, bardziej zielonej i piękniej pachnącej z każdym nowym dniem. Uwielbiała zimę, ale zawsze jak na wiosnę przyroda rodziła się na nowo, ona również się czuła, jakby robiła reset, a życie machinalnie wydawało jej się jeszcze piękniejsze.
Spojrzała na niego, gdy wspomniał o ocenianiu ludzi po okładce. Nie może zaprzeczyć, że czasem właśnie tak postępuje ze Ślizgonami, chociaż nie jest i nigdy nie będzie fanką jakichkolwiek podziałów czy szufladkowania. Jednak z mieszkańcami domu węża miała problem. Oceniała ich z góry i często nawet nie zaprzątała sobie głowy, aby lepiej ich poznać, pewnie stwierdzając, że łatwiej będzie, gdy będzie udawała, że ich nie ma. W końcu jej brat też tak naprawdę nim nie jest, tak samo jak ona nie jest tak naprawdę Krukonką. A to, że akurat tam trafili...cóż. Ich pech. Albo ich szczęście.
Powrót do góry Go down


Phillip Peregrine
Phillip Peregrine

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 186cm
C. szczególne : Szrama na prawej ręce ciągnąca się od łokcia do nadgarstka. Ciężki, męski głos.
Galeony : 692
  Liczba postów : 246
https://www.czarodzieje.org/t18864-phillip-peregine#542414
https://www.czarodzieje.org/t18865-poczta-phillip-a#542531
https://www.czarodzieje.org/t18863-phillip-peregrine#542364
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptyPią Maj 01 2020, 21:49;

Tylko on wiedział, że zwyczajnie podrywał dziewczynę tak naprawdę dla zabawy, bardzo by go zdziwiło jakby dziewczyna od razu wskoczyła mu w ramiona. No szczerze powiedziawszy nie wiedziałby co wtedy zrobić. Bo rzadko taka sytuacja jednak miała miejsce. Lubił starać się o dziewczyny, a te bardziej wymagające były jeszcze bardziej słodsze. Do takich z pewnością należała Frea. Była bardzo atrakcyjną krukonką, jednakże nie miał zamiaru aż tak bardzo się starać. Nie dzisiejszego dnia na pewno nie był lwem, który czyha tylko na jakąś zgrabną łanie, którą pożre. Ale wydawało mu się, że spędzenie czasu z tą krukonką trochę poprawi mu humor. Doskonale zdawał sobie sprawę, że nie raz się skompromitował. Ale czy zależało mu na tym co dziewczyna będzie o nim myśleć? Wątpił, żeby kiedykolwiek jeszcze prócz dzisiejszego dnia spotkali się jak nie przypadkowo. Nie szukał znajomych na siłę, więc nie będzie jej też przekonywał, żeby zachowywała się wobec niego inaczej, bardziej przyjacielsko.
- Piękna, droga Freo. Nie mam zamiaru łaszczyć się przed Tobą, żebyś ze mną tutaj została. Nigdy nikogo nie zmuszałem i nie będę zmuszał, żebyś robiła to co ja zechce. - mruknął do niej. Będzie chciała to zostanie, nie to zostanie sam, proste. Zresztą jakby chciała iść to już by to uczyniła, czyż nie? Jednak postanowiła zostać i zamienić z nim kilka zdań. Nie miała ochoty na rozmowę z nim, a jednak rozmawiała.
- Serio? I co mam Ci przyznać rację? Nie zrobię tego. Znam swoją wartość, piękna. - powiedział. Miał wysokie ego którego raczej nikt nie jest w stanie ruszyć. Ma wysoką samoocenę i tak zostanie do końca jego dni, żadna krukonka, czy inna dziewczyna tego nie zmieni, choćby dawała mu wiele powodów, żeby myślał, że jest beznadziejny. On tak nie uważa. Spotkał się z gorszymi od niej, więc kompletnie go to nie ruszało.
- Co Cię sprowadza do Hogsmeade? - zapytał.
Powrót do góry Go down


Frea Ragnarsdóttir
Frea Ragnarsdóttir

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II
Wiek : 23
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 164
C. szczególne : Mimo, że stara się nad tym panować, zdarza się jej używać złych słów lub niektórych w ogóle nie odmieniać. W rozmowie słychać również jej islandzki akcent.
Galeony : 93
  Liczba postów : 135
https://www.czarodzieje.org/t17781-frea-ragnarsdottir
https://www.czarodzieje.org/t17802-garibaldi#501226
https://www.czarodzieje.org/t17795-frea-ragnarsdottir
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptyCzw Maj 07 2020, 00:37;

No i ona właśnie nie rozumiała takich ludzi. Co im dawało podrywanie dla zabawy? Po co to robili? Czy nie lepiej zająć głowę czymś pożytecznym, zwłaszcza jak się nie jest wcale takim głupim? Było to dla niej kompletnie dziwne i zupełnie niezrozumiałe, ale kim ona była, aby kogokolwiek w tej sytuacji oceniać. Nie zamierzała prawić mu kazań o tym co należy, a czego nie należy robić. Jedyną rzeczą, którą mogłaby mu teraz powiedzieć jest to, że gdy któregoś dnia rzeczywiście będzie chciał zrobić na kimś wrażenie, mało kto weźmie go na poważnie, ale to również zachowała dla siebie. Teraz jedynie patrzyła się na niego z lekko przymrużonymi oczami, ponieważ słońce akurat świeciło jej prosto w twarz i uważnie słuchała jego słów.
-Drogi Phillipie, nikt Ci nie każe się przed kimkolwiek płaszczyć. Przez ostatni rok spędzony w tej szkole zdążyłam się przyzwyczaić do tego, że Ślizgoni nie są skorzy do...jakiejkolwiek formy współpracy. Rzuciłam luźną propozycję, ale jak wolisz, możemy posiedzieć w ciszy. -Wzruszyła ramionami, chcąc pokazać, że jego ostatnia wypowiedź nie zrobiła na niej większego wrażenia. Wzrokiem powróciła do drzew, aby chociaż przez chwilę zaczerpnąć tego, po co wu właściwie przyszła. Rzeczywiście sad wiosną wyglądał bajecznie. Przymknęła oczy, ciesząc się chwilą, gdy jej twarz otulały ciepłe promienie słońca. Pogoda była idealna i Frea bardzo by chciała, aby taka pozostała do jesieni. Wciąż nie może przywyknąć do gorących letnich miesięcy, tak bardzo różniących się od tych, które nawiedzały Islandię.
-Hmm, to nie przyznawaj. I przestań nazywać mnie piękna. -Leniwie otworzyła jedno oko, by znów zawiesić na nim swoje na wpół rozbawione, na wpół znudzone spojrzenie, po czym znów wzruszyła ramionami w odpowiedzi na pytanie. -Ktoś mi kiedyś powiedział, że to miejsce wiosną jest piękne. Chciałam sprawdzić. -Odpowiedziała, zresztą zgodnie z prawdą. Chciała też w spokoju poczytać książkę, ale ten jakże nieistotny w tej chwili fakt zgrabnie pominęła.
-A Ciebie? -Zapytała po chwili, zastanawiając się czy nie lepszym miejscem dla siedzącego na ławce chłopaka był któryś z pubów zlokalizowanych przy głównej drodze. Skoro jednak wybrał sad, była ciekawa co go tu sprowadziło.

@Phillip Peregrine
Powrót do góry Go down


Phillip Peregrine
Phillip Peregrine

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 186cm
C. szczególne : Szrama na prawej ręce ciągnąca się od łokcia do nadgarstka. Ciężki, męski głos.
Galeony : 692
  Liczba postów : 246
https://www.czarodzieje.org/t18864-phillip-peregine#542414
https://www.czarodzieje.org/t18865-poczta-phillip-a#542531
https://www.czarodzieje.org/t18863-phillip-peregrine#542364
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptyCzw Maj 07 2020, 22:10;

No pewnie gdyby dziewczyna zaczęła mu matkować wyśmiałby ją i ona pewnie doskonale zdawała sobie z tego sprawę, więc na pewno jeżeli jest rozsądna nie będzie tego robić. Jednakże też wcale jej nie zależało, to mogła mówić to co jej się żywnie podoba i nawet obrażać ślizgona. A jeżeli uważała, że tym urazi Philla to się bardzo myliła bo wręcz przeciwnie to go jeszcze bardziej nakręcało do dalszych działań, ale ona nie musiała tego wiedzieć. On raczej nie należy do osób, które się poddają i nie miał najmniejszego zamiaru. Nie liczył na całe popołudnie spędzone z Freą i opijanie ich poznania, bo pewnie tak nie będzie, chociaż kto wie. Może dziewczyna dla świętego spokoju to uczyni? Czasami sobie zdawał sprawę, że wiele razy trochę przesadza, ale szybko takie myśli się ulatniają. Zazwyczaj miał na wszystko wywalone. A dziewczyn jest wiele, jak nie jedna to druga więc nic wielkiego do stracenia nie miał.
Zaśmiał się na jej słowa, bo według niego mocno się myliła. Phill sprawia tylko takie wrażenie, ale gdy pozna się go bliżej jest bardziej dżentelmenem niż chamem.
- Obawiam się, że nie masz racji. Ślizgoni to bardzo szlachetni uczniowie. Przede wszystkim szanują samych siebie nawzajem. - powiedział do niej. Mówił wyłącznie o sobie i swoich znajomych, bo nie mógł odpowiadać za to co robili inni. Może i faktycznie niektórzy zieloni są tacy jak to z reguły uczniowie z innych domów ich postrzegają, ale nie można wszystkim mierzyć tą samą miarą, bo każdy człowiek jest inny.
- Możesz mi zabronić dotykać Cię, ale tak jak ja Cię nazywam to moja sprawa i nie mam zamiaru zmieniać Twojego pseudonimu. - mruknął do niej. Zazwyczaj tak nazywał dziewczyny, które mu się podobały, więc Frea choćby nie wiem jak się starała to tego nie zmieni, a to, że się uniosła i mu tego zakazała to jeszcze bardziej go motywowało, żeby dalej ją tak nazywać. - No tutaj się z Tobą zgodzę, faktycznie jest tutaj bajecznie. - powiedział rozglądając się.
- Zazwyczaj biegam w tych okolicach i właśnie dzisiejszego dnia miałem zamiar, ale przysiadłem tutaj i chyba właśnie z tego powodu, że jest tutaj jakoś tak radośniej i piękniej. - mruknął i przeciągnął się na ławce.
- Więc piękna co będziemy robić? Bo chyba nie zostawisz mnie samego, co? - zapytał i poruszał brwiami. Na pewno nie miał zamiaru zatrzymywać ją tutaj siłą, więc jeżeli będzie chciała to pójdzie i tyle. Najwyżej później będzie tego żałowała.
Powrót do góry Go down


Frea Ragnarsdóttir
Frea Ragnarsdóttir

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II
Wiek : 23
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 164
C. szczególne : Mimo, że stara się nad tym panować, zdarza się jej używać złych słów lub niektórych w ogóle nie odmieniać. W rozmowie słychać również jej islandzki akcent.
Galeony : 93
  Liczba postów : 135
https://www.czarodzieje.org/t17781-frea-ragnarsdottir
https://www.czarodzieje.org/t17802-garibaldi#501226
https://www.czarodzieje.org/t17795-frea-ragnarsdottir
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptySob Maj 16 2020, 20:14;

Nie zamierzała się z nim kłócić. Był Ślizgonem, logiczne więc było, że będzie bronił siebie oraz mieszkańców swojego domu, szczerze mówiąc, zdziwiłaby się, gdyby tego nie zrobił. Dlatego gdy skończył zdanie, wzruszyła jedynie ramionami, jakby chciała mu tym samym pokazać, że może i ma racje, ale najlepiej jakby skończyli ten temat równie szybko, jak się zaczął.
-Cóż, jak już tak bardzo zależy Ci na pseudonimach, mógłbyś przynajmniej wymyślić coś oryginalnego. -Rzuciła z przekąsem, kątem oka spoglądając na chłopaka. Była niemal pewna, że podobnym słowem określał przynajmniej połowę przedstawicielek płci pięknej w zamku, co z jednej strony przyprawiało ją o drobny dreszcz żenady, a z drugiej nieco śmieszyło. Widocznie na niektórych kobietach określenie to rzeczywiście robiło wrażenie, Frea jednak zdecydowanie nie należała do tej grupy.
Skinęła głową na jego słowa. Nigdy nie była typem sportowca, chociaż dzięki zajęciom terenowym organizowanym w Stavefjord, pochwalić się może całkiem dobrą kondycją fizyczną. Nie jest jednak fanką biegania, pływania, a już na pewno gier zespołowych. Quidditcha może jedynie oglądać z trybun, chociaż i to nie sprawia jej aż takiej przyjemności, jak niektórym.
-Jak to? -Spojrzała na niego, dłonią osłaniając twarz przed słońcem, któremu dzisiaj wyjątkowo nie towarzyszyły żadne chmury. –Mam Ci wymyślać atrakcje? Wyglądam Ci na wodzireja? -Dodała po chwili, nie bardzo rozumiejąc dlaczego nie mogą po prostu sobie posiedzieć, no, ewentualnie jak normalni dorośli ludzie porozmawiać, a już zupełnie nie rozumiejąc dlaczego to niby ona ma my wymyślać jakieś aktywności.

@Phillip Peregrine

Wybacz za poślizg, ale ostatnio nie ogarniam życia
Powrót do góry Go down


Phillip Peregrine
Phillip Peregrine

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 186cm
C. szczególne : Szrama na prawej ręce ciągnąca się od łokcia do nadgarstka. Ciężki, męski głos.
Galeony : 692
  Liczba postów : 246
https://www.czarodzieje.org/t18864-phillip-peregine#542414
https://www.czarodzieje.org/t18865-poczta-phillip-a#542531
https://www.czarodzieje.org/t18863-phillip-peregrine#542364
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptySob Maj 16 2020, 23:22;

Widocznie Frea inaczej postrzegała świat niżeli on to było pewne. Phill raczej wszystko miał gdzieś i nie interesowało go zdanie innych. Raczej podrywał dziewczyny dla zwykłej satysfakcji co było co prawda trochę straszne, bo patrząc na te dziewczyny które padły jego ofiarą to aż szkoda mówić. Jednakże on nie czuł żadnych wyrzutów sumienia.
- To jest oryginalne, co Ty chcesz... - wzruszył ramionami.
Doskoanale zdawał sobie sprawę, że Frea nie jest nim absolutnie zainteresowana. Nie miał zamiaru się z nią przespać, ale mieć jakieś fajne relacje to chyba nie zaszkodzi, nie? Chociaż widząc jej reakcje na jego jakiekolwiek słowa sprawiało, że miał dylemat czy taka relacja w ogóle istnieje i czy jest możliwa. Czy go wkurzało, że dziewczyna była taka niedostępna? Pewnie, że tak. On zawsze lubił mieć to co chciał więc wręcz bardzo go to irytowało.
- No wiesz, przecież Cię w ogóle nie znam więc tak naprawdę nie wiem co chciałabyś robić w moim towarzystwie, więc jakbyś była tak łaskawa to mogłabyś mi trochę pomóc, co? - zapytał z przekąsem i uśmiechnął się do niej. Frea była naprawdę bardzo atrakcyjna, ale już czuł że z jego podrywu nic tak naprawdę nie będzie. Była uroczą dziewczyną, ale stanowczą i tak naprawdę nie wiedział jak się za nią zabrać. Mimo to ślizgon lubił sprawiać wrażenie że jest najważniejszy a Frea mu to z pewnością bardzo utrudniała. Niby była miła, ale również i arogancka. Sprawiała wrażenie, że w ogóle nie interesuję ją rozmowa z nim. Jednakże lekko wkurzało go jej ignorancja. Traktowała go jak przedmiot, ale Phill nie chciał odejść jak tchórz.
- Często przebywasz w Hogsmeade? - zapytał z ciekawości.
Powrót do góry Go down


Hope U. Griffin
Hope U. Griffin

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 165 cm
C. szczególne : Piegi na twarzy i ciele. Kilka blizn po szponach na ramionach i jedna na skroni, skrupulatnie zakrywana włosami.
Dodatkowo : Prefektka
Galeony : 544
  Liczba postów : 1331
https://www.czarodzieje.org/t20055-hope-ursula-griffin#617982
https://www.czarodzieje.org/t20074-gobaith#618955
https://www.czarodzieje.org/t20059-hope-u-griffin#618372
https://www.czarodzieje.org/t20191-hope-u-griffin-dziennik
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptyWto Kwi 06 2021, 21:29;

Jako Walijka z krwi i kości, uznawała szesnaście stopni za perfekcyjną wiosnę, która jak najbardziej nadawała się już na pikniki na świeżym powietrzu. Na Wyspach Brytyjskich tak po prostu było – albo cieszyłeś się byle promykiem słońca, albo wyglądałeś smętnie zza okna, nie doczekawszy się nigdy wymarzonej pogody. Aura z powodzeniem mogła w każdym momencie przeobrazić się w typową mżawkę, a więc Hope nie zamierzała tracić ani chwili cennego czasu – zabrała z łóżka narzutę, za którą i tak nigdy nie przepadała, nieco mniej chętnie wzięła podręcznik do transmutacji i drugą równie obszerną książkę – wizbooka. Z takim właśnie ekwipunkiem rozsiadła się pod jednym z drzew, których czubki powoli zaczynały pęcznieć, jakby składając obietnicę, że wkrótce gęsto pokryją się kwieciem. Rozłożyła narzutę na zieleniejącej coraz bardziej trawie i rzuciła bullae, by ciepło słońca nie uciekło nawet gdy zacznie zmierzać ku zachodowi. Otworzyła podręcznik na ostatnio omawianym temacie i wzięła w ręce wizbooka, pozwalając, by wiedza z leżącej obok książki samoistnie przepływała prosto do jej otwartego (a jakże!) umysłu. Przeglądając ostatnie wpisy swoich znajomych, podrygiwała lekko nogą w znanym tylko jej rytmie.
Bo tak się składało, że trudno było jej dziś wysiedzieć.
Powrót do góry Go down
The author of this message was banned from the forum - See the message


Hope U. Griffin
Hope U. Griffin

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 165 cm
C. szczególne : Piegi na twarzy i ciele. Kilka blizn po szponach na ramionach i jedna na skroni, skrupulatnie zakrywana włosami.
Dodatkowo : Prefektka
Galeony : 544
  Liczba postów : 1331
https://www.czarodzieje.org/t20055-hope-ursula-griffin#617982
https://www.czarodzieje.org/t20074-gobaith#618955
https://www.czarodzieje.org/t20059-hope-u-griffin#618372
https://www.czarodzieje.org/t20191-hope-u-griffin-dziennik
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptyPią Kwi 23 2021, 21:49;

Właśnie kończyła wypisywać komentarz na wizbooku Ruby, kiedy jej błoga chillera utopia została zakłócona przez czyjąś obecność. Czy znalazł się równie szalony wielbiciel pikników i leżenia na kocyku, któremu niestraszna była wczesna wiosna? Dokończyła ostatnie słowo i podniosła wzrok znad książki dokładnie w tym samym momencie, w którym padło jej imię. Uśmiechnęła się do Tristana i odmachała, zaraz potem dając mu znak, aby podszedł... przytańczył? Co on właściwie robił? Podrapała się po brodzie końcówką długopisu i przekręciła głowę z zaciekawieniem, próbując pojąć co się tutaj dzieje. Bo kto jak kto, ale akurat on nie kojarzył jej się z takim zachowaniem.
To jakaś ukryta kamera? Znaczy... ukryty aparat? — zapytała z rozbawieniem, zamykając obie książki, aby zrobić mu miejsce... ale zamiast poczekać aż ten usiądzie obok niej, sama poderwała się na równe nogi, czując, że dłużej już nie usiedzi w miejscu. — Co jest? — zawołała do niego, stawiając pierwszy taneczny krok.
Powrót do góry Go down
The author of this message was banned from the forum - See the message


Thaddeus H. Edgcumbe
Thaddeus H. Edgcumbe

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 22
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 195cm
C. szczególne : Zaraźliwy uśmiech, szkocki akcent, drobna blizna obok ust, wielkie dłonie i jeszcze większa muskulatura
Dodatkowo : Kapitan Drużyny Puchonów
Galeony : 182
  Liczba postów : 825
https://www.czarodzieje.org/t18881-thaddeus-h-edgcumbe
https://www.czarodzieje.org/t18884-thaddeus-h-edgcumbe
https://www.czarodzieje.org/t18882-thaddeus-h-edgcumbe#543402
https://www.czarodzieje.org/t20662-thaddeus-h-edgcumbe-dziennik#
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptyWto Sie 31 2021, 19:58;

Nie sądził, że radzenie sobie bez motocykla będzie tak uporczywe. Wcześniej po prostu wsiadał na motor, o której tylko godzinie chciał i zwyczajnie leciał - a teraz? Musiał planować, tłuc się Błędnym Rycerzem albo szukać ogólnodostępnych kominków Sieci Fiuu - i jeszcze sprawdzać najbardziej dogodne połączenia. Istne piekło dla kogoś kto już zaznał wolności poruszając się własnym pojazdem.
Chociaż gdyby jego Bravo był sprawny, a nie stał w warsztacie, to i tak Thaddeus nie byłby w stanie go poprowadzić. Nie jedną ręką.
Musiał uzbroić się w cierpliwość, bo według słów magirehabilitanta nie był w stanie podjąć się jeszcze prób rozruszania uszkodzonego ramienia. Razem z przyjmowaniem eliksirów regenerujących, powinien zwyczajnie dać sobie więcej snu i odpoczynku na naturalną regenerację. Przynajmniej przez tydzień. Ale Edgcumbe nie byłby sobą, gdyby nie próbował choć odrobinę nagiąć zalecenia pod siebie.
Toteż wybrał w Hogsmeade jedno z nieco odsuniętych na ubocze miejsc - stary sad owocowy, do którego przytruchtał dość żwawo. W końcu, no dobrze, miał się oszczędzać, ale kto tutaj mówił o forsowaniu się do sprintu...?
Szybko jednak pożałował swojej decyzji - bo przebiegł ledwo dwa okrążenia, a przed oczami zaczęły szybować mu mroczki. Na domiar złego, nie mógł wziąć pełnego oddechu, bo pęknięte żebra dawały o sobie dotkliwie znać. Chwiejnym krokiem podszedł do jednej z jabłonek, opierając się o nią zdrowym przedramieniem i łapiąc szybkie, płytkie oddechy.
Szlag... by to... — wycharczał między nimi, pilnując się, by nie wpaść w hiperwentylację. W tej jednej chwili boleśnie odczuł jak bardzo po tym wypadku nie był w formie - zasinienie z jego kości policzkowej i szczęki jeszcze nie zeszło, a rozlało się siną barwą pod oko. Jego tors wcale nie wyglądał lepiej - bo mienił się całą feerią fioletowych odcieni. Choć tego akurat nie było widać - w przeciwieństwie do unieruchomionego na temblaku potężnego ramienia i licznych sińców rozsianych po całej, opalonej jeszcze skórze.
Cóż, nic dziwnego, w końcu dopiero wyszedł po trzydniowej obserwacji w Mungu. Początek sezonu jednak tuż za rogiem - i musiał pozbierać się jak najszybciej, żeby znów nie wpaść na ławę rezerwowych.
Powrót do góry Go down


Stephanie Davies
Stephanie Davies

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 169cm
Galeony : 743
  Liczba postów : 245
https://www.czarodzieje.org/t18500-stephanie-davies#527141
https://www.czarodzieje.org/t18509-korespondencja-stefanii#527458
https://www.czarodzieje.org/t18502-kuferek-stefy#527140
Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 EmptySro Wrz 01 2021, 11:31;

Rok szkolny zaraz miał się zacząć, a Stephanie wraz ze swoją współlokatorką nie były wcale przygotowane na studenckie życie w Hogsmeade. W wynajmowanym mieszkaniu pokończyły się zapasy dosłownie wszystkiego, przez co Davies zmuszona była tego dnia wybrać się na zakupy. Potrzebowała przede wszystkim jedzenia, ale także kilku niezbędnych rzeczy do najzwyklejszych, codziennych czynności.
Zrobiła więc skrupulatnie listę, zapisując wszystko czego było im trzeba, aby po chwili wyjść ze starej kamienicy, kierując się ulicą w stronę głównej części wioski. Oczywiście mogła się teleportować i zajęłoby jej to chwilę, ale wolała przejść spacerkiem te kilkadziesiąt metrów, korzystając ze świeżego powietrza. Cieszyła się, że zdecydowała się na wynajęcie mieszkania w Hogs. Miała tutaj wszystko pod ręką, blisko do szkoły i czuła się w magicznej wiosce swobodnie. Dlatego też, mijając ogrodzenie tutejszego sadu, coś ją podkusiło, aby wstąpić na jego teren. Otoczenie przyrody zawsze wprawiało ją w lepszy nastrój, a mając dzień wolny od pracy, nie musiała śpieszyć się z zakupami. Kilka minut jej nie zbawi.
W pewnym momencie jednak, zobaczyła w oddali znajomą sylwetkę, przez co nagle serce jej zamarło. Podobnie jak kilka dni temu, kiedy to niepokojące uczucie, oderwało ją od obowiązków w sklepie u Malkin. Zobaczywszy Thaddeusa, opierającego się o jedno z drzew, z ręką w unieruchomieniu, spełniły się jej obawy. Pośpiesznie podbiegła do niego, czując jak serce dudni jej w piersi jak oszalałe. Siniak pod okiem, poobijane ramię, które akurat nie było w temblaku i mogla je zobaczyć.
- Teddy? Jak... jak Ty wyglądasz... Co się stało? - wypaliła od razu, wyraźnie zmartwionym tonem, stając przed nim i wpatrując się w chłopaka przejęta i nieco rozdygotana. Nie mogła uwierzyć, że jej przeczucie jednak się sprawdziło i widok poturbowanego przyjaciela przez moment odebrał jej oddech. Nie wiedziała dlaczego, ale od razu pomyślała, że to wina motocykla, a przecież równie dobrze mógł spaść z miotły podczas jednego z treningów. Jednak czuła, że to wina tego przeklętej machiny, a jej strach przed tymi jednośladami, potęgował jej domysły. - To na motorze, prawda? - spytała po krótkiej chwili, nieco ściszając głos. Zacisnęła lekko palce w pięści, czując jak powoli wzbiera w niej zdenerwowanie.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Sad owocowy - Page 3 QzgSDG8








Sad owocowy - Page 3 Empty


PisanieSad owocowy - Page 3 Empty Re: Sad owocowy  Sad owocowy - Page 3 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Sad owocowy

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 3 z 5Strona 3 z 5 Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Sad owocowy - Page 3 JHTDsR7 :: 
hogsmeade
 :: 
Okolice Hogsmeade
-