tak, to cały ja. Odpowiedzialny, rozsądny, idealny wzór do naśladowania. Nic dziwnego, że dostałem tę odznakę. Co do współpracy - trafił Ci się właśnie najlepszy współtowarzysz niedoli. 
Skoro mam Twoje błogosławieństwo to nie mogę się w takim razie doczekać aż będę miał okazję dać komuś bardzo wartościową lekcję. 

Lyon? Podejrzewam, że jeszcze żadna para prefektów nie ustalała grafiku dyżurów aż we Francji. Ale jak najbardziej mi pasuje. Napisz o której mam się zjawić. Z tym szampanami, oczywiście.

i to jeszcze zdobycia w jakim stylu! Sam nie mógłbym sobie tego lepiej wymarzyć.
Napiszę tyle – zrobiłem to, co każdy lider z prawdziwego zdarzenia powinien na moim miejscu, czyli nadałem ślizgońskiej drużynie ten właściwy kierunek, wydobyłem ten skryty potencjał, a nade wszystko sprawiłem, że w końcu zaczęliśmy być faktycznie drużyną, a nie jedynie zbieraniną bardziej lub mniej utalentowanych lotników.
Cóż, a już miałem cichą nadzieję, że jednak przekonałaś się bardziej do Quidditcha i zechcesz na stałe zagrzać miejsce w pierwszym składzie. A tak na serio – rozumiem Twoją decyzję i ją w pełni szanuję, niezależnie od przyczyn, które Cię skłoniły do jej podjęcia. Nigdy zresztą nie miałem zamiaru trzymać nikogo na siłę czy też do czegokolwiek przymuszać, bo nie o to przecież chodzi, prawda? Nie dla każdego ten sport stanowi lwią część życia, jak chociażby w moim przypadku, co jestem w stanie uszanować.
Nie będę ukrywać, iż mnie z kolei jest miło, że pomimo swojego nastawienia do Quidditcha i licznych innych obowiązków byłaś obecna zawsze (czego niestety nie jestem w stanie powiedzieć o części pozostałych zawodników), kiedy drużyna potrzebowała wsparcia. Wielokrotnie to powtarzałem i zrobię to raz jeszcze – naprawdę to doceniam. Dzięki za to, że z nami byłaś.
Sam bardzo liczę, że obecny skład się utrzyma i nie będę musiał tak często uciekać się do roszad w przyszłym sezonie. Będę jednak o Tobie pamiętać, tak w razie czego, a i wiedz, że zawsze jesteś mile widziana na naszych treningach, jeśliby Cię kiedykolwiek jeszcze naszła chęć, żeby znów wsiąść na miotłę.

masz rację. Stać nas na więcej.
Też dostałem to zaproszenie i wygląda na to, że wiem tylko tyle co Ty. Krwawe wesele brzmi jak doskonałe miejsce do załatwienia naszych spraw. Spotkajmy się na miejscu.

Serdecznie dziękuje. Mam nadzieje, że sprostam dźwiganiu tego brzemienia. Oczywiście jestem zaszczycony, że dostrzeżono mnie i będę mógł wykazać się w tak ważnej roli nie tylko dla całej szkoły, ale i naszego domu. Kilka pytań na pewno się znajdzie. Może na najbliższym patrolu naczelna pani prefekt znajdzie dla mnie trochę czasu?

Jak najbardziej mi odpowiada. To do zobaczenia na dziedzińcu.

Panno de Guise ,

Rozumiem i doceniam fakt że zwróciła się Pani do mnie. Chociaż muszę przyznać, że mam wątpliwości czy faktycznie kieruje się Pani szczerą troską o Ruby Maguire, albo innych moich "niekontrolowanych i agresywnych" Gryfonów. Musieli wyjątkowo Pani podpaść, że w tak ostrych słowach oceniła Pani cały dom Gryffindoru.
Moja propozycja - szczerze sobie porozmawiajcie i rozwiążcie konflikt, najlepiej bez różdżek albo jakichkolwiek innych narzędzi w rękach. Nasza nowa Pani prefekt lub Pan Lilac z pewnością zgodzą się by usiąść z wami, by przeanalizować problem. Jako że jesteście starsze, na pewno uda wam się dogadać; upomnę Panią Maguire, by nie próbowała żadnych dzikich ataków, godnych Gryfonów.
Jeśli okaże się, że ma Pani nadal problemy zdrowotne po tamtej sytuacji - zapraszam do skrzydła szpitalnego.

Fantastyczny uczestniku koła realizacji twórczych!,

Chciałabym zaprosić Cię na spotkanie Koła Realizacji Twórczych!
Weź ze sobą dobry humor i gotowość do niespodziewanego!
Tematem przewodnim naszego spotkanie będzie improwizacja i wyraz artystyczny!
Termin: 15. 03. 2023 r.
Miejsce spotkania: Sala realizacji twórczych
Godzina: 18:30

Harmony Seaver

Irvette

Również przepraszam za to co zaszło ostatnio Chciałbym się spotkać, kiedy i w jakim miejscu by ci pasowało?

Boris

Irvette

Dobrze, będę czekał.
Postaram się Na miejscu o wszystkim porozmawiamy.

Boris

Droga Irvette

Kamień spadł mi z serca. Nie mogłabym sobie wymarzyć odpowiedniejszej osoby na moje miejsce niż Ty. Tak, to prawda, sprzedaję szklarnię, choć przychodzi mi to z niemałym trudem. Chętnie wprowadzę Cię w szczegóły. Poniżej przesyłam listę dostępnych terminów, daj znać który odpowiada Ci najbardziej.

Xanthea Grey