Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Klasa Magii Leczniczej

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 11 z 11 Previous  1, 2, 3 ... 9, 10, 11
AutorWiadomość


Felinus Faolán Lowell
Felinus Faolán Lowell

Nauczyciel
Wiek : 24
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 178
C. szczególne : Na prawej dłoni nosi Sygnet Myrtle Snow i Pochłaniacz Magii. Spokojne spojrzenie, łagodna aparycja.
Dodatkowo : Oklumencja
Galeony : 1973
  Liczba postów : 7412
https://www.czarodzieje.org/t18786-felinus-faolan-lowell#539099
https://www.czarodzieje.org/t18807-felinus-faolan-lowell#539739
https://www.czarodzieje.org/t18796-felinus-faolan-lowell
https://www.czarodzieje.org/t18814-felinus-faolan-lowell-dzienni
Klasa Magii Leczniczej - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Klasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty


PisanieKlasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty Klasa Magii Leczniczej  Klasa Magii Leczniczej - Page 11 EmptyWto 19 Paź 2021 - 11:51;

First topic message reminder :

Lowell bacznie doglądał kolejnych starań uczniów i studentów, by mieć pewność, że wszystko zostało dopięte na ostatni guzik. Lawirowanie między dwiema grupkami było nieco problematyczne, niemniej jednak z czasem się w tym wszystkim odnalazł, spoglądając bardziej przychylnie w kierunku tego, że wcale nie szło mu to wszystko aż tak źle. Jedni wykonywali notatki, inni zajmowali się tworzeniem odpowiednich zaleceń lekarskich, bawiąc się w uzdrowicieli (oczywiście tylko pierwszoklasiści), on natomiast miał zadbać o bezpieczeństwo. Snuł się zatem po sali może nie niczym cień - w wolnej chwili, oczywiście - który przesuwa się po ścianie dość dyskretnie, a prędzej niczym osoba, którą można z łatwością zawołać i poprosić o pewne porady. W międzyczasie też dawał kolejne szanse dla innych uczestników, którym jednak ten etap nie poszedł jak najlepiej, jak również zajmował się tymi, co przystąpili do tego małego sprawdzianu umiejętności nieco później.
Nie wątpił w to, że Rylan potrzebuje nieco więcej praktyki, w sumie jak każdy z tutaj obecnych - z czasem umiejętności radzenia sobie ze stresem, gdy człowiek znajdzie się poza czynnikami wymagającymi tej umiejętności, zanikają, stając się jedynie subtelnym, znaczącym tyle co nic wspomnieniem. Chcąc prowadzić luźniejsze zajęcia, gdzie umiejętności znajdowały się zależnie z poziomem chęci, nieco trudniej było wystawiać oceny bądź cokolwiek innego. Dodatkowo, jakby nie było, dochodził jeszcze czynnik wcześniejszego zwolnienia, podczas którego może i odpoczął, ale nadal pewne problemy nieco się utrzymywały.
- Na spokojne, bez pośpiechu. Może i czas cię dogania, ale to jest tylko praktyka. - uśmiechnął się nieco, zauważając błędy, które wpływały koniec końców na działanie uroku. Po czasie udało mu się jednak doprowadzić zaklęcie do używalnego poziomu, w związku z czym nic dziwnego, że podniesienie kącików ust do góry się powiększyło, a próba została zakończona sukcesem. Lowell przeszedł tym samym do sprawdzenia biednego brata Ziutka, zauważając pewne niedociągnięcia, niemniej jednak wynikające przede wszystkim z konieczności praktyki. - Pod koniec poszło ci dobrze, masz dryg. - pochwalił go, by przejść do diagnozy pacjenta. - Nadal są widoczne lekkie pęknięcia, o tutaj. - wskazał poprzez Surexposition, chcąc zwrócić uwagę na istotę problemu. - Jak chcesz, to możesz jeszcze poćwiczyć na tym manekinie. Co ty na to? - dał mu tym samym wybór, nie chcąc napierać na jakiekolwiek niepotrzebne próby, jeżeli ten nie czuł się na siłach.

Mechanika:

Po tym - jak żeby inaczej - ponownie stawiał kroki, pozwalając na to, by ich stukot przechodził nieco dalej, a samemu stał się z powrotem dostępny dla kolejnych śmiałków chcących poćwiczyć własne umiejętności. W sumie nie narzekał - może i było nieco patrzenia dookoła na wszystkich, aczkolwiek wykonywał swoje zadanie w pełni.

Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Veronica H. Seaver
Veronica H. Seaver

Student Ravenclaw
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 160 cm
Galeony : 394
  Liczba postów : 399
https://www.czarodzieje.org/t22481-veronica-h-seaver#746026
https://www.czarodzieje.org/t22491-poczta-verki#746343
https://www.czarodzieje.org/t22482-veronica-h-seaver#746035
https://www.czarodzieje.org/t22781-veronica-h-seaver-dziennik
Klasa Magii Leczniczej - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Klasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty


PisanieKlasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty Re: Klasa Magii Leczniczej  Klasa Magii Leczniczej - Page 11 EmptyPon 25 Mar 2024 - 19:50;

Zaklęcie oczyszczające: Quartario
Zaklęcie leczące: Vulnus alere
Nauka zaklęcia? nieudana

Veronica była nawet zadowolona z efektów swojej pracy. Jak na takie antytalencie, jakim była z dziedziny magii leczniczej, nie było aż tak źle. Wysłuchała dalszej części wykładu ze stoickim spokojem, jednak nie znalazła w sobie odwagi, by odpowiedzieć na pytanie.
Przyczyna była prosta – nie znała takiego zaklęcia.
Poczuła, jak panika chwyta ją za gardło, gdy podchodziła z powrotem do swojego fantomu. Ale zanim całkiem się spłoszyła, przypomniała sobie jak dzielnie pomogła swojemu kuzynowi w tej najstraszniejszej chwili. Skoro wydobyła z jego ciała kawałki szkła, to może poradzi sobie też z trucizną?
Myślała przez dłuższą chwilę jak do tego podejść aż w końcu na coś wpadła. Mając nadzieję, że chociaż uda jej się usunąć toksyczną ciesz, wyszeptała odpowiednią inkantację i kierując różdżkę na to, co w jej przekonaniu nie było sztuczną krwią. Ale niestety, ręką jej drgnęła i zamiast tego na wierzch wypłynęła syntetyczna posoka. Zdusiła w sobie cichy jęk, jej plan spalił na konewce, toteż z rezygnacją zaczęła leczyć po prostu ranę najprostszym vulnus alere. Który leczył d r o b n e rany, toteż oczywiście nie uzyskało to też odpowiedniego efektu.

______________________



If you're going to San Francisco
Be sure to wear some flowers in your hair




Powrót do góry Go down


Allison Grey
Allison Grey

Student Ravenclaw
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 165
C. szczególne : Rude włosy, szerokie biodra, niebieskie oczy, pełne usta
Galeony : 171
  Liczba postów : 219
https://www.czarodzieje.org/t22414-allison-grey#740808
https://www.czarodzieje.org/t22417-poczta-allison#740995
https://www.czarodzieje.org/t22415-allison-grey#740987
https://www.czarodzieje.org/t22419-allison-grey-dziennik#740999
Klasa Magii Leczniczej - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Klasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty


PisanieKlasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty Re: Klasa Magii Leczniczej  Klasa Magii Leczniczej - Page 11 EmptyPon 25 Mar 2024 - 19:58;

Mechanika dodatkowa: kostki 1 i F, x2 pech Suspect Suspect Suspect

- Tak pani profesor - odrzekła z automatu patrząc na jej ręce, a potem na swoje. Wysłuchała całej wypowiedzi w milczeniu kiwając głową na zgodę, wyglądało na to, że jeszcze trochę czeka jej pracy do tego aby opanować tę umiejętność, chociażby użytkowego stanu, dołowało ją to. Gdy nauczyciel skończył mówić, Allison wróciła na swoje miejsce i na początek wzięła głęboki wdech z nadzieją, że to jej pomoże w nauce zaklęcia astral forcipe, choć miała wrażenie, że dziś to nie jej dzień na to zaklęcie i co by nie zrobiła to jej nie wyjdzie, czuła to w kościach!
Zaczęła od odpowiedniej inkantacji oraz machnięcia różdżka, jednak chcąc nie chcąc, to nic jej nie pomogło, a przedmiot jak był, tak został w ciele manekina.
- Okej, to nie mój dzień, ewidentnie - wymamrotała ze zmarszczeniem brwi.

2 etap

Zaklęcie oczyszczające: Fringere kostki 1 i 3, pech
Zaklęcie leczące: EPISKEY kostki 4 i 6 sukces
Nauka zaklęcia? pech koniec końców

Ze zrezygnowaniem podeszła do drugiego etapu, choć nie była nawet w połowie z siebie zadowolona jak poszło jej na tych zajęciach, była na siebie zła, że wszystko spieprzyła, bo tak bardzo jej zależało aby szło jej dobrze, a wyszło jak zawsze. Chcąc nie chcąc był dziś pechowy dzień, bo oczyszczenie miejsca u manekina nie bardzo, jej wyszło, ale za to wyszło leczenie rany?! Jak bardzo można mieć pecha na jednych zajęciach? W przypadku Ali spory.
Powrót do góry Go down


Kate Milburn
Kate Milburn

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 173
C. szczególne : karminowe usta
Galeony : 530
  Liczba postów : 704
https://www.czarodzieje.org/t22617-kate-milburn#754903
https://www.czarodzieje.org/t22619-poczta-kate#755024
https://www.czarodzieje.org/t22618-kate-milburn#754964
https://www.czarodzieje.org/t22650-kate-milburn-dziennik#757550
Klasa Magii Leczniczej - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Klasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty


PisanieKlasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty Re: Klasa Magii Leczniczej  Klasa Magii Leczniczej - Page 11 EmptyPon 25 Mar 2024 - 21:29;

Zaklęcie oczyszczające: imago morbus - nauka
Zaklęcie leczące: vulnus alere
Nauka zaklęcia? 6, 6 - udana

Odetchnęła, gdy nauczycielka pochwaliła jej udane podejście - nawet przez chwilę zdążyła zapomnieć o dwóch sromotnych porażkach przed tym jednym uskrzydlającym sukcesem. Przyglądała się, jak reszta zajmowała się swoimi fantomami, trochę mniej pokiereszowanymi niż ten jej (zanotowała na przyszłość w pamięci, by następnym razem nieco rozważniej wybrać obiekt do pracy na zajęciach...). Jedno lepiej, drudzy gorzej radzili sobie z wyciąganiem ciał obcych z organizmu.
Później mieli ranę oczyścić i zaleczyć, a Kate zapragnęła spróbować rzucić zaklęcie, o którym do tej pory wyłącznie słyszała i czytała. Podłapała wypowiedziane przez Norę słowa o sprawdzeniu występowania zakażeń oraz obecności trucizn i w głowie zaświtała jej formuła "imago morbus". Samo zaklęcie astral forcipe mogło służyć za zaklęcie oczyszczające rany, lecz warto byłoby najpierw sprawdzić, czy tkanki faktycznie uległy zakażeniu, a jeśli tak - które, by można było je usunąć.
Podeszła do pierwszego podejścia z nieszczególnie dobrym efektem. W sumie to zerowym, bo nic się nie stało. Dopiero druga próba poskutkowała pokazaniem się niewielkiego, podejrzanego obszaru w ranie, z której skutecznie usunęła ciało obce. Nieźle! Teraz mogła dokładnie oczyścić dziurę, by następnie przy pomocy zaklęcia vulnus alere zasklepić ją bez ryzyka bujającej w głębszych tkankach infekcji.
Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 4226
  Liczba postów : 11847
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Klasa Magii Leczniczej - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Klasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty


PisanieKlasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty Re: Klasa Magii Leczniczej  Klasa Magii Leczniczej - Page 11 EmptyWto 26 Mar 2024 - 13:22;

Zaklęcie oczyszczające: Extracto
Zaklęcie leczące: Vulnus alere
Nauka zaklęcia? -

Pierwsza część lekcji poszła mu naprawdę dobrze i uzyskał nawet skinięcie głową od Nory, na co wyszczerzył się jeszcze mocniej. Raczej nie bywał z siebie dumny i ten przypadek nie był wyjątkiem, ale przynajmniej nie uważał się za totalną porażkę i był zadowolony z wyników swoich czarów.
Kolejna część była dla niego trochę bardziej problematyczna. O ile wiedział, jak normalnie podejść do tematu leczenia i oczyszczania ran, tak w kwestii kreatywności już nie czuł się tak dobrze, gdy przychodziło do uzdrawiania. Spojrzał na Lockiego, który coś kombinował z liśćmi i zdał sobie sprawę, że przecież rośliny wiele potrafią. Wyjął więc ze swojej torby nagietka, którego nosił bo był jednym z ważniejszych składników eliksirów, po czym przy pomocy Extracto wytłoczył z niego olej. Dobrze wiedział, że ten mam właściwości odkażające i regenerujące tkanki. Zamoczył waciki w tym, co wypłynęło z jego kwiatka i powoli zaczął oczyszczać rany fantoma. Pozostała jeszcze kwestia scalenia skóry pacjenta w jedno i tu już nie kombinował. Postawił na sprawdzone zaklęcie z grupy Vulnus i zabandażował biedaka tak profesjonalnie, jak uczył go Feli.

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Adela Honeycott
Adela Honeycott

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 175
C. szczególne : Piegi, blizny na rękach
Galeony : 424
  Liczba postów : 400
https://www.czarodzieje.org/t22851-adela-honeycott-w-budowie#769055
https://www.czarodzieje.org/t22858-karmelek#769490
https://www.czarodzieje.org/t22857-adela-honeycoot
https://www.czarodzieje.org/t22859-adela-honeycott-dziennik#7694
Klasa Magii Leczniczej - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Klasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty


PisanieKlasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty Re: Klasa Magii Leczniczej  Klasa Magii Leczniczej - Page 11 EmptySro 27 Mar 2024 - 13:21;

Zaklęcie oczyszczające: Tergeo
Zaklęcie leczące: Vulnus alere
Nauka zaklęcia? -

Te zajęcia do bólu uświadamiały ją o tym, że powinna możliwie najszybciej podciągnąć swoje umiejętności z zakresu magii leczniczej, bo nie dość, że nie umiała usunąć ciał obcych z ran, to nieszczególnie szło jej także z mniej skomplikowanymi rzeczami, jak oczyszczenie i uleczenie rany. A były to przecież rzeczy, które komuś takiemu jak ona mogły przydać się niemalże codziennie.
Próbowała trochę podejrzeć, jak inni sobie radzą, ale finalnie oczyściła ranę za pomocą Tergeo, które raczej nie było zaklęciem przeznaczonym do tego, ale z dwojga złego wydało jej się sensowną opcją. Paradoksalnie uleczenie rany z pomocą Vulnus Alere było mniej skomplikowane niż doprowadzenie jej do odpowiedniego stanu czystości. Mimo wszystko nie była przekonana jak nauczycielka podejdzie do tak wykonanego zadania.
Powrót do góry Go down


Mina Hawthorne
Mina Hawthorne

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 172cm
C. szczególne : rozsiane po ciele tatuaże, kolczyk w nosie, na środkowym palcu prawej ręki zawsze nosi pierścień Atlantów, który przykrywa krwawy znak, praktycznie zawsze towarzyszy jej blady pyton królewski imieniem Faust
Dodatkowo : Wężoustość, prefektka
Galeony : 339
  Liczba postów : 472
https://www.czarodzieje.org/t21049-wilhelmina-hawthorne#676337
https://www.czarodzieje.org/t21573-mina#701344
https://www.czarodzieje.org/t21033-wilhelmina-hawthorne#675877
Klasa Magii Leczniczej - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Klasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty


PisanieKlasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty Re: Klasa Magii Leczniczej  Klasa Magii Leczniczej - Page 11 EmptySro 27 Mar 2024 - 22:14;

Zaklęcie oczyszczające: Tergeo
   Zaklęcie leczące: Vulnus alere
   Nauka zaklęcia? nie

Ulżyło jej nieco, gdy tylko przekonała się, że kolejny etap lekcji nie należy do specjalnie skomplikowanych. Odetchnęła głęboko i uniosła raz jeszcze różdżkę, aby rzucić odpowiednie zaklęcie na miejsce, gdzie znajdowała się rana. Wpierw musiała ją jakoś oczyścić, ale nie bardzo wiedziała jakie zaklęcie byłoby w tym przypadku przydatne. Zwykle w końcu chyba używało się eliksirów do tego celu. Niemniej rzuciła Tergeo, bo było to pierwsze co przyszło jej do głowy.
Rana nie wydawała się jej szczególnie głęboka i dlatego zdecydowała się na to, aby użyć jednego z prostszych zaklęć leczących. Może i było to mało ambitne z jej strony, bo postawiła na zaklęcia, które doskonale znała, ale kogo to obchodziło? Dla niej najważniejsze było to, że wywiązała się z zadania i zrobiła to poprawnie. Nie widziała sensu w zastępowaniu prostych rozwiązań bardziej skomplikowanymi skoro efekt był taki sam. Jedynie bardziej by się namęczyła, a nie osiągnęłaby nic więcej.
Powrót do góry Go down


DeeDee Carlton
DeeDee Carlton

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 17
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 163
C. szczególne : cydrąż wyglądający z rękawa szaty
Dodatkowo : Prefektka
Galeony : 381
  Liczba postów : 292
https://www.czarodzieje.org/t22594-deedee-carlton#751219
https://www.czarodzieje.org/t22605-deedee-carlton#753124
https://www.czarodzieje.org/t22593-deedee-carlton#751218
https://www.czarodzieje.org/t22649-deedee-carlton-dziennik
Klasa Magii Leczniczej - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Klasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty


PisanieKlasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty Re: Klasa Magii Leczniczej  Klasa Magii Leczniczej - Page 11 EmptyPią 29 Mar 2024 - 22:31;

Zaklęcie oczyszczające: Tergeo
Zaklęcie leczące: vulnus alere
Nauka zaklęcia? -

Odetchnęła z ulgą, gdy mogła w końcu odejść na chwilę od swojego fantomu, z którego z sukcesem wyłuskała zatopiony w tkankach element. Przed nią stało teraz nowe zadanie - oczyszczenie i zasklepienie rany powstałej przez wbicie ciała obcego, obecnie leżącego obok na stoliku. To już powinno jej pójść z górki. Samo zaklęcie astral forcipe zachowywało się jak oczyszczanie rany, lecz zasłyszała, jak jedna z Gryfonek używała na swoim manekinie formuły tergeo. Zamyśliła się chwilę nad tym pomysłem, po czym spróbowała rzucić zaklęcie na swój fantom, licząc na chociażby pozbycie się śladów krwi, która na nowo rozpoczęła proces sączenia z drobnych naczynek. Czy te lalki musiały być aż tak realistyczne? Gdy uznała, że wiele więcej nie będzie w stanie zrobić, zamknęła ranę przy użyciu vulnus alere i obejrzała efekt swojej pracy. Uzdrowicielką na pewno nie będzie...
Powrót do góry Go down


Nora Blanc
Nora Blanc

Nauczyciel
Dodatkowo : hipnoza
Galeony : 156
  Liczba postów : 411
http://czarodzieje.forumpolish.com/t10959-poczta-nory-blanc
Klasa Magii Leczniczej - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Klasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty


PisanieKlasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty Re: Klasa Magii Leczniczej  Klasa Magii Leczniczej - Page 11 EmptySob 30 Mar 2024 - 20:22;

Przechodziła pomiędzy stanowiskami, obserwując postępy w wykorzystaniu zaklęć spoza gatunku tych leczniczych w wypadku konieczności opanowania sytuacji związanej z ranami. Niektóre z pomysłów wydawały się bardziej sensowne, inne trochę z kosmosu, jednak kiwała głową, doceniając zarówno pomysł jak i wykonanie.
- Bardzo dobrze wykonane zaklęcie, panno Milburn - pochwaliła gryfonkę, która postawiła na naukę spoza rozdziału dla uczniów pierwszej klasy studenckiej.
Po kolei podeszła do każdego, by ocenić efekty ich pracy. Uśmiechnęła się do Solberga, bo był uczniem, potrafiącym połączyć swoją pasję do eliksirów z niemal każdym przedmiotem i o to właśnie chodziło. Obserwowała poczynania Allison, której dziś nie był to najlepszy z dni, przy czym czasami tak się właśnie działo. Po to byli na zajęciach, by ćwiczyć, by uczyć się odpowiedniego podejścia. By wiedzieć, gdzie leżą ich słabości.
Pochwaliła zapał młodej Honeycott, która stała się chyba prowodyrką, bo zaraz po niej zarówno ślizgonka jak i kruykonka wykorzystały podobną kombinację. Cóż, odrobinę niższa ocena za brak kreatywności, ale wciąż wysoka nota, za skrupulatne podejście do tematu.
Na koniec zajęć przypomniała uczniom o konieczności odrobienia zadania domowego, będącego uzupełnieniem lekcji i zwolniła uczniów na przerwę.

Wszyscy zt


| prowadził Lockie
Powrót do góry Go down


Nora Blanc
Nora Blanc

Nauczyciel
Dodatkowo : hipnoza
Galeony : 156
  Liczba postów : 411
http://czarodzieje.forumpolish.com/t10959-poczta-nory-blanc
Klasa Magii Leczniczej - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Klasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty


PisanieKlasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty Re: Klasa Magii Leczniczej  Klasa Magii Leczniczej - Page 11 EmptySro 10 Kwi 2024 - 14:09;

Lekcja Magii Leczniczej - układ krwionośny
Prowadzi @Nicholas Seaver

Zgodnie z zapowiedzią, która towarzyszyła zadawaniu pracy domowej, na uczniów i studentów czekał dzisiaj test. Nora Blanc siedziała przy swoim stole i ciepłym uśmiechem obdarzała każdego, kto kładł przed nią swój esej. Póki nie wybiła godzina rozpoczęcia lekcji, pozwalała na rozmowy, ostatnie przygotowania i tym podobne sprawy, ale równo z dzwonkiem wstała i punktualnie rozpoczęła zajęcia.
- Moi drodzy, tak jak uprzedzałam, dzisiaj zaczniemy od testu. Rozsiądźcie się tak, by każdy siedział sam i schowajcie wszystko, prócz piór do pisania. Kończymy wszelkie rozmowy, a za wszelkie próby komunikacji będę odbierać prace.
Zapowiedź Nory może i była groźna, ale jej spojrzenie świadczyło o tym, że nie spodziewa się nikogo dzisiaj ukarać. Machnięciem różdżki rozesłała czyste arkusze przed każdego z uczniów, a następnie odsłoniła tablicę, na której wypisane były pytania na dzisiejszy test.
- Na pisanie macie pół godziny. Życzę powodzenia! - oznajmiła z uśmiechem nauczycielka, a następnie zajęła miejsce przy biurku, by móc swobodnie obserwować całą salę.
Pytania nie były podchwytliwe ani zaskakujące, ale obejmowały szeroki zakres materiału, przez co mogły sprawiać trudność. Znalazło się wśród nich pytanie o funkcje krwi, o budowę serca, o mały i duży obieg, a także o rozmaite szczegóły anatomiczne o rozgałęzienia tętnic i dopływy żył. Wszystko to miało dość mugolski wydźwięk, ale przecież wszyscy ludzie niezależnie od talentu magicznego zbudowani byli w ten sam sposób, choć toczące ich choroby i sposoby leczenia mogły się całkowicie różnić.  



Mechanika:
Praca domowa
Jeśli postać wykonała zadanie domowe, uwzględnij to w poście. Nie ma znaczenia, czy już wysłałeś na pocztę Nory pracę domową czy nie, ani czy w ogóle zamierzasz ją mechanicznie wykonać - chodzi wyłącznie o narrację. Za mechaniczne wykonanie pracy domowej do końca trwania pierwszego etapu będę podnosić ocenę za test o jeden stopień, ale nie trzeba jej tu linkować, sama sprawdzę pocztę Nory przed wstawieniem drugiego etapu.
Test:
Rzuć kością k6 aby określić na jaka ocenę postać napisała test. Za każde 10 punktów z uzdrawiania można przerzucić kość - liczy się ostatni wynik, chyba że postać posiada specjalizację z uzdrawiania lub uzdrawianie jest jej najwyżej punktowaną statystyką, wtedy może wybrać lepszy wynik.
UWAGA - jeśli wylosujesz widziadła, uwzględnij ich wpływ na pisany test. Jeśli uniemożliwią one postaci pisanie, również to opisz, a fabularnie założymy, że ofiarom halucynacji Nora pozwoliła powtórzyć test w innym terminie.
Ściąganie - jeśli postać chce ściągać, rzuć kością k100. Osoby, którym widziadła uniemożliwiły pisanie, nie mogą podjąć próby ściągania.
Wyniki rzutu na ściąganie:

Kod:
<zgss>Widziadła: </zgss>nie / tak + scenariusz [skopiuj opis scenariusza do kodu]
<zgss>Praca domowa: </zgss>nie/tak
<zgss>Punkty uzdrawiania:</zgss>
<zgss>Punkty zaklęć:</zgss>
<zgss>Wynik rzutu k6:</zgss>
<zgss>Ściąganie:</zgss> nie / tak + udane/nieudane (wpisz wynik rzutu kością k100)
Powrót do góry Go down


Anna Brandon
Anna Brandon

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VII
Wiek : 18
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 156
Dodatkowo : prefektka
Galeony : 281
  Liczba postów : 607
https://www.czarodzieje.org/t22217-anna-luna-brandon#730807
https://www.czarodzieje.org/t22223-korespondencja-panienki-anny-luny-brandon#730916
https://www.czarodzieje.org/t22222-anna-luna-brandon#730888
https://www.czarodzieje.org/t22397-anna-brandon-dziennik#745098
Klasa Magii Leczniczej - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Klasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty


PisanieKlasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty Re: Klasa Magii Leczniczej  Klasa Magii Leczniczej - Page 11 EmptySro 10 Kwi 2024 - 16:05;

Widziadła: nie
Praca domowa: tak
Punkty uzdrawiania: 17
Punkty zaklęć: 3
Wynik rzutu k6: 2 przerzucone na 4
Ściąganie: nie

Aneczka do testu przygotowywała się calkiem skrupulatnie, głównie w związku z pisaniem eseju zadanego przez nauczycielkę jakiś tydzień temu. Był w tym jednak pewien szkopuł. Przygotowania w towarzystwie Tima od celtyckiej nocy nie były równie skuteczne, co przed nią, choć niewątpliwie stały się dużo przyjemniejsze. Niestety miłość bywała przekleństwem siódmoklasistów, którzy powinni się właśnie przygotowywać do najbardziej wymagających egzaminów w życiu. A przynajmniej tak mówiono.
- Mam nadzieję, że nie zapomniałeś swojego eseju - zagadnęła Tima, kiedy doszli do klasy magii leczniczej. Miała błyszczące oczęta i zarumienione policzki. Położyła pracę domową na stole nauczycielki, witając się z nią grzecznie, a potem zajęła jedno z miejsc w pierwszym rzędzie, ale pod samą ścianą i pociągnęła gryfona ze sobą. Mieli jeszcze dużo czasu, w końcu przyszli jako jedni z pierwszych, mogli więc swobodnie gawędzić jeszcze przez jakiś czas.
Kiedy wybił zegar zwiastujący początek zajęć, Ania z żalem rozsiadła się z Timem do osobnych ławek, a potem skupiła się na teście. Na większość pytań znała odpowiedź, ale niektóre jakoś uleciały jej z głowy. No ale trudno! Ściągać przecież nie zamierzała.
Powrót do góry Go down


Thomas Seaver
Thomas Seaver

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 187
Galeony : 435
  Liczba postów : 321
https://www.czarodzieje.org/t22403-thomas-tim-seaver
https://www.czarodzieje.org/t22418-poczta-tima-seavera
https://www.czarodzieje.org/t22404-thomas-tim-seaver
Klasa Magii Leczniczej - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Klasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty


PisanieKlasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty Re: Klasa Magii Leczniczej  Klasa Magii Leczniczej - Page 11 EmptySro 10 Kwi 2024 - 19:41;

Widziadła: nie
Praca domowa: tak
Punkty uzdrawiania:2
Punkty zaklęć:25
Wynik rzutu k6:5
Ściąganie: nie

Tim i tak miał kłopoty ze skupianiem uwagi na rzeczach, które go nie interesowały bezpośrednio, a teraz, po tym jak jego marzenie się spełniło, było jeszcze gorzej. Ale starał się, jak umiał, a Ania, na szczęście zachowała jakiś rozsądek, więc praca domowa i przygotowanie do lekcji jednak się udały. Tylko trwało to dłużej, niż powinno.
- Eseju? - Gryfon nie zrozumiał pytania, bo jego umysł zajmował się czymś zupełnie innym niż lekcja, ale szybko wrócił na ziemie, widząc spojrzenie ukochanej.
- A tak, oczywiście, że mam. Chyba. - Pospiesznie przejrzał torbę, aż natrafił na właściwy arkusz pergaminu, który położył na należącym do panny Brandon.
- Dzień dobry, pani profesor. - Przywitał się z nauczycielką, z jeszcze bardziej promiennym uśmiechem niż zwykle.
Bardzo lubił panią Blanc, dlatego zaczął chodzić na jej zajęcia, no między innymi dlatego, bo innym powodem było to, że Aneczka uwielbiała uzdrawianie, co było doskonałą okazją, żeby spędzić z nią czas. Ale akurat w tym momencie, test był czymś, co podwójnie go unieszczęśliwiało, bo musiał usiąść z daleka od swojej ulubionej puchonki.
Na szczęście, coś tam jednak zapamiętał, bo odpowiedział na większość pytań, i to prawdopodobnie prawidłowo. Ale tego dowie się kiedy jego praca dostanie ocenę.
Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 4226
  Liczba postów : 11847
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Klasa Magii Leczniczej - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Klasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty


PisanieKlasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty Re: Klasa Magii Leczniczej  Klasa Magii Leczniczej - Page 11 EmptyPią 12 Kwi 2024 - 12:34;

Widziadła: NIE
Praca domowa: tak
Punkty uzdrawiania: 68pkt.
Punkty zaklęć: 80pkt.
Wynik rzutu k6: 2
Ściąganie: nie

Oczywiście, że zapomniał o teście, zapowiedzianym przez Blanc. Zdecydowanie miał ważniejsze rzeczy na głowie niż jakieś tam przypominanie wiedzy i choć wysłał pracę domową, to nie była ona specjalnie najlepszej jakości. Tak samo zresztą, jak wiedza ślizgona na temat układu krwionośnego. Spojrzał głupio na pergamin, który dostał. Miał wrażenie, że literki skaczą mu przed oczami i żadne słowo nie ma sensu. Zdecydowanie był przemęczony, choć nie myślał o przyjmowaniu eliksirów wzmacniających. Skrobał piórem po papierze, co mu wpadło do łba, ale nie było tego wcale dużo. Ostatecznie uznał, że nie ma co udawać, że coś wie i po prostu oddał w połowie wypełniony test.

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Lily Blackwood
Lily Blackwood

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : półwila
Galeony : 129
  Liczba postów : 124
https://www.czarodzieje.org/t16116-lily-thicket-w-budowie#440823
https://www.czarodzieje.org/t16128-lily-thicket-poczta
https://www.czarodzieje.org/t16115-lily-thicket#440804
Klasa Magii Leczniczej - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Klasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty


PisanieKlasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty Re: Klasa Magii Leczniczej  Klasa Magii Leczniczej - Page 11 EmptySob 13 Kwi 2024 - 9:41;

Widziadła: nie
Praca domowa: tak
Punkty uzdrawiania: 1
Punkty zaklęć: 3
Wynik rzutu k6: 4
Ściąganie: nie

Młoda pani Blackwood cieszyła się na lekcję magii leczniczej. Uwielbiała tematy związane ze zdrowiem i ludzkim ciałem, a biorąc pod uwagę to jak przydatne bywało to zagadnienie, naprawdę chciała się w tym temacie rozwinąć. Ogólnie miała wrażenie, że wszystkie te podróże z panem Blackwoodem odciągnęły ją od własnego rozwoju. Miała spore zaległości, a przecież nie chciała tylko leżeć i pachnieć, mimo iż ze swoją urodą zdecydowanie miała po temu sposobność.
Kiedy weszła do sali, odłożyła esej na biurko nauczycielki, a potem usiadła w pobliżu  @Maximilian Felix Solberg.
- Powodzenia, Max! - uśmiechnęła się do niego promiennie, z całą swoją półwilą słodyczą, a potem zajęła się testem, który nie należał do jakiś wybitnie trudnych. Owszem, trzeba było włożyć trochę pracy w przygotowania, ale jako puchonka pracy wcale się nie obawiała. Kiedy test dobiegł końca, całkiem zadowolona oddała papier, a następnie spojrzała na ślizgona, z którym po dwóch latach przerwy nieoczekiwanie wylądowała znów w tej samej klasie. Jak za starych dobrych czasów! Nie żeby czasy obecne były jakkolwiek gorsze.
- Może popracujemy dzisiaj razem? - zaproponowała, wyciągając notatnik ze szkolnej torby. Miała szczerą nadzieję na odnowienie tej znajomości, chociaż przez tyle czasu nie utrzymywali kontaktu.
Powrót do góry Go down


Ricky McGill
Ricky McGill

Student Gryffindor
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 188
C. szczególne : irlandzki akcent | zapach błękitnych gryfów | głośny i energiczny | zawsze w dobrym humorze
Dodatkowo : prefekt
Galeony : 200
  Liczba postów : 377
https://www.czarodzieje.org/t21890-ricky-mcgill#717434
https://www.czarodzieje.org/t21892-ricky
https://www.czarodzieje.org/t21889-ricky-mcgill
Klasa Magii Leczniczej - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Klasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty


PisanieKlasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty Re: Klasa Magii Leczniczej  Klasa Magii Leczniczej - Page 11 EmptyPon 15 Kwi 2024 - 12:37;

Widziadła: G - nie
Praca domowa: nie
Punkty uzdrawiania: 4
Punkty zaklęć: 29
Wynik rzutu k6: 5
Ściąganie: nie

Koniec roku szkolnego dotychczas  oznaczał dla Ryszarda wrzucenie na jeszcze większy luz niż zwykle, bo kiedy tylko czuł na sobie oddech nadchodzących wakacji, nie był w stanie skupić się nawet na udawaniu, że edukacja jakkolwiek go interesuje; tym razem było jednak inaczej. Ostatni semestr ostatniego roku to naprawdę ostatni dzwonek, żeby się ogarnąć, a jakby tego było mało, Marlena ciągle przypominała mu, że zostanie prefektem to nie tylko przywileje w postaci dostępu do zajebistej łazienki, ale i obowiązki. Na przykład uczęszczanie w zajęciach.
- Mogę się jeszcze wypisać z tego cyrku?? To było śmieszne przez pierwsze pięć minut - skomentował, stukając się palcem w przypiętą do góry nogami odznakę, kiedy truchtali z Marleną na lekcję uzdrawiania - A potem nagle do wszystkich dotarło, że nie jestem aż takim pojebem, jak wszyscy myśleli! Ty mnie ciągniesz na wszystkie lekcje, Jacek wczoraj spytał, czy wybrałem już temat pracy dyplomowej, a Cillian co chwilę wysyła na wizie jakieś propozycje staży w Ministerstwie i nie mówi już o szukaniu roboty, tylko robieniu k a r i e r y, przysięgam, czekam jeszcze na list z gratulacjami od Lady Farquad i propozycje aranżowanych małżeństw, skoro jestem takim poważnym młodym człowiekiem - relacjonował żywo, trochę się z całej tej sytuacji śmiejąc, a trochę żaląc, bo mimo wszystko nie był przyzwyczajony do tego, że ludzie traktowali go jak człowieka z potencjałem na cokolwiek więcej niż minimum. No i wciąż uważał, że cała ta prefektura to albo żart Wang albo była na niezłej bombie, kiedy podejmowała tę decyzję. Westchnął ciężko, udręczony swoim losem, a kiedy dotarli do klasy, to ledwo zdążyli się przywitać zanim Blanc wstała i rozpoczęła lekcję. Riki rzucił Marlence bardzo zaskoczone spojrzenie, bo nic o żadnej pracy domowej wcześniej nie słyszał, ani tym bardziej - kartkówce. No ale co, nic, wyjął pergamin, wyjął pióro, podrapał się nim w głowę, usiłując sobie przypomnieć wszystko co pamiętał o układzie krwionośnym i chyba było tego całkiem sporo, bo odpowiedział na prawie wszystkie pytania i to bez żadnego ściągania.
- No, takie sprawdziany to ja mogę pisać, Nora to jednak złota kobieta jest, nawet testy przyjemne robi - skomentował rozanielony do siostry gdy już oddali kartki - Swoją drogą, ciekawe co z Williamsem. Słyszałem, że wyjechał na Syberię i że choruje na sylis... - rzucił jeszcze w ramach ploteczek, żeby nieco urozmaicić nadchodzącą lekcję.

@Marla O'Donnell


Ostatnio zmieniony przez Ricky McGill dnia Czw 18 Kwi 2024 - 18:21, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Veronica H. Seaver
Veronica H. Seaver

Student Ravenclaw
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 160 cm
Galeony : 394
  Liczba postów : 399
https://www.czarodzieje.org/t22481-veronica-h-seaver#746026
https://www.czarodzieje.org/t22491-poczta-verki#746343
https://www.czarodzieje.org/t22482-veronica-h-seaver#746035
https://www.czarodzieje.org/t22781-veronica-h-seaver-dziennik
Klasa Magii Leczniczej - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Klasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty


PisanieKlasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty Re: Klasa Magii Leczniczej  Klasa Magii Leczniczej - Page 11 EmptyPon 15 Kwi 2024 - 13:38;

Widziadła: tak, mag
scenariusz:
Praca domowa: tak
Punkty uzdrawiania: 3
Punkty zaklęć: 20
Wynik rzutu k6: 4
Ściąganie: nie

Veronica weszła do klasy, o ile w ogóle można było nazwać to chodzeniem. Szczerze powiedziawszy wyglądała, jakby urwała się z pewnej pustynnej planety, na którym dreptanie po piasku jest niczym całkiem gustowne pląsy. Ona jednak nie chciała unikać czerwiów, a magicznych grzybów, które wyrastały z kamiennej posadzki. W każdym razie j a k o ś dotarła na miejsce, szybko odłożyła esej na ławę nauczycielki i po bąknięciu dosyć nieśmiałego „dzieńdobry”, usiadła w jednej z ławek. Gdy przyszedł czas na test grzyby dalej nie ustępowały, widziała je wszędzie – nad swoim nazwiskiem, na ławce, w oknie, gdy patrzyła w zamyśleniu w dal w poszukiwaniu odpowiedzi na te kilka pytań, na które odpowiedzieć było trudno. W każdym razie oddała swój pergamin, gdy minął wyznaczony czas, trochę się dąsając, że maniaki sprawiły, że nie podołała zadaniu idealnie. Całe szczęście, że wysłała profesor Blanc dosyć obszerne zadanie domowe, choć wcale nie była pewna, że nie popełniła przy okazji żadnych głupot. No cóż, pozostaje jej czekać na wynik testu i to, co dalej!

______________________



If you're going to San Francisco
Be sure to wear some flowers in your hair




Powrót do góry Go down


Terry Anderson
Terry Anderson

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : V
Wiek : 15
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 166 cm
C. szczególne : mocny szkocki akcent, piegi na całym ciele, kilka pryszczy na twarzy, w trakcie mutacji
Galeony : 432
  Liczba postów : 565
https://www.czarodzieje.org/t22400-terrance-anderson#739510
https://www.czarodzieje.org/t22405-poczta-terry-ego#739699
https://www.czarodzieje.org/t22401-terrance-anderson#739613
https://www.czarodzieje.org/t22440-terry-anderson-dziennik#74317
Klasa Magii Leczniczej - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Klasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty


PisanieKlasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty Re: Klasa Magii Leczniczej  Klasa Magii Leczniczej - Page 11 EmptyWto 16 Kwi 2024 - 22:06;

Widziadła: nie
Praca domowa: nie
Punkty uzdrawiania: 3
Punkty zaklęć: 5
Wynik rzutu k6: 3
Ściąganie: nie

Wpadł do klasy tak naprawdę w ostatniej chwili. Ostatnio coraz częściej miał problem z samo-organizacją i co rusz czegoś zapominał albo mylił dni tygodnia, a nawet kiedy wszystko zdawało się iść po jego myśli, to zawsze mógł liczyć na własną niezdarność – nie był w stanie zliczyć, ile razy w ciągu ostatnich kilu dni potknął się i spadł ze schodów, porządnie się przy tym obijając. Winą obarczał zbliżające się niczym widmo SUMy, które napawały paniką wszystkich piątoklasistów. Atmosfera niepokoju i podenerwowania udzieliła się nawet jemu, choć chłopak co do zasady nie przywiązywał większej wagi do ocen i szkolnych osiągnięć. Mimo wszystko nie uśmiechało mu się jednak powtarzanie roku.
Z lekkim obłędem w oczach, zdyszany i czerwony na twarzy wbiegł do klasy, zajmując pierwsze lepsze wolne miejsce. Ledwo usiadł, nie zdążył nawet uspokoić oddechu, a z jego piersi wydobył się mimowolny jęk. Oczywiście, że zapomniał i o zadaniu domowym i o zapowiedzianym teście. Miał ochotę paść twarzą na blat i nigdy się nie podnieść. Westchnął ciężko i sięgnął po pergamin. Prawdę mówiąc rozumiał mniej więcej połowę pytań, a odpowiedź znał na jeszcze mniej. Spróbował uciułać choć kilka punktów, wygrzebując z pamięci strzępki informacji i uzupełniając je o mniej lub bardziej sensowne domysły. Po kilkunastu minutach oddał kartkę, nie spodziewał się jednak wysokiej oceny.
Powrót do góry Go down


Adela Honeycott
Adela Honeycott

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 175
C. szczególne : Piegi, blizny na rękach
Galeony : 424
  Liczba postów : 400
https://www.czarodzieje.org/t22851-adela-honeycott-w-budowie#769055
https://www.czarodzieje.org/t22858-karmelek#769490
https://www.czarodzieje.org/t22857-adela-honeycoot
https://www.czarodzieje.org/t22859-adela-honeycott-dziennik#7694
Klasa Magii Leczniczej - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Klasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty


PisanieKlasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty Re: Klasa Magii Leczniczej  Klasa Magii Leczniczej - Page 11 EmptyCzw 18 Kwi 2024 - 14:27;

Widziadła: nie
Praca domowa: tak
Punkty uzdrawiania:5
Punkty zaklęć: 12
Wynik rzutu k6:3
Ściąganie: nie

Adela wbiegła do klasy niemal w ostatniej chwili, jak to miała w zwyczaju i od razu zderzyła się ze ścianą - absolutnie zapomniała o jakimkolwiek teście. Wprawdzie odrobiła zadanie domowe, więc miała jakieś tam pojęcie na temat, który został im zadany, ale nie uczyła się jakoś szczególnie. Chociaż w gruncie rzeczy, to nie było nic nowego - bardzo często zdarzało jej się zapomnieć o sprawdzianach, nie mówiąc o tym, że nauka z własnej woli też nie szła jej specjalnie sprawnie. Mimo wszystko skupiła się z całych sił i udało jej się coś wykrzesać - bez szału, ale jak na jej stan wiedzy z uzdrawiania to nie było najgorzej.
Powrót do góry Go down


Marla O'Donnell
Marla O'Donnell

Student Gryffindor
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 168 cm
C. szczególne : szeroki uśmiech, koścista sylwetka, bardzo ekspresyjny sposób bycia, irlandzki akcent, często wplata kolorowe apaszki we włosy
Dodatkowo : Prefektka naczelna
Galeony : 3115
  Liczba postów : 1718
https://www.czarodzieje.org/t20424-marla-o-donnell#646655
https://www.czarodzieje.org/t20478-marla-o-donnell#647470
https://www.czarodzieje.org/t20470-marla-o-donnell#647414
https://www.czarodzieje.org/t20875-marla-o-donnell
Klasa Magii Leczniczej - Page 11 QzgSDG8




Moderator




Klasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty


PisanieKlasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty Re: Klasa Magii Leczniczej  Klasa Magii Leczniczej - Page 11 EmptyCzw 18 Kwi 2024 - 16:51;

Widziadła: nie
Praca domowa: nie
Punkty uzdrawiania: 17
Punkty zaklęć: 35
Wynik rzutu k6: 2 przerzucone na 6
Ściąganie: nie

Odznaka na piersi brata zarówno ją bawiła, jak i napawała dumą i nałożyła dodatkowy obowiązek, aby pilnować go, żeby godnie sprawował swoją funkcję. - Nie, dopiero w czerwcu - obwieściła bezlitośnie, przyzwyczajona do ryśkowych lamentów i wewnętrznego sprzeciwu wobec dodatkowych zadań. Lekcja uzdrawiania nie była jednak dodatkiem, a priorytetem, zwłaszcza zważając na jego nieprzyjemną przypadłość. Parsknęła na jego wywód, bo faktycznie cała rodzina była w skowronkach przez prefekturę Ricky’ego. - Powiem ci, że nawet Fiadh ześwirowała i ostatnio zapytała co tam u R i c h a r d a, ale szybko się zreflektowała, że niby o dziecko sąsiada pyta. Także słuchaj, może będą z tego plusy w postaci tego, że przestaną ci suszyć głowę o pierdoły, bo wyjdą z założenia, że jesteś już poważnym człowiekiem i automatycznie przestałeś balować - zauważyła, jak zawsze szukając pozytywnej strony tej całej sytuacji. - No i możesz po nocy szwendać się po zamku pod pretekstem patrolu - wyszczerzyła się, dorzucając argument najbardziej istotny i przekonujący, że wcale nie jest tak źle.
W klasie podzieliła zdziwienie brata, bo również praca domowa jej umknęła, ale nie miała zbyt wiele czasu na narzekanie, gdyż Nora obwieściła pisanie testu. Nie śmiała nawet szepnąć do Ryśka powodzenia, bo nauczycielka sprawiała wrażenie bardzo wyczulonej na ewentualne próby komunikowania się podczas tego najwyraźniej super istotnego sprawdzianu. Który poszedł jej śpiewająco! Opłacało się oglądać wszystkie sezony Merlin’s Anatomy. Z zadowoleniem oddała pergamin, gdy czas na pisanie dobiegł końca. Wróciła do ławki Ryszarda, który ku jej uciesze wyglądał na ukontentowanego. - Sylis? - otworzyła szeroko oczy. - Pewnie złapał od Perpy, a ona biedna od wielkiego inkwizytora - podzieliła się cicho zabawną uwagą, mając jednak szczerą nadzieję, że z Huxem wszystko w porządku!

@ricky mcgill

______________________



live simply, bloom wildly
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Klasa Magii Leczniczej - Page 11 QzgSDG8








Klasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty


PisanieKlasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty Re: Klasa Magii Leczniczej  Klasa Magii Leczniczej - Page 11 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Klasa Magii Leczniczej

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 11 z 11Strona 11 z 11 Previous  1, 2, 3 ... 9, 10, 11

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Klasa Magii Leczniczej - Page 11 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Wielkie schody
 :: 
pierwsze pietro
-