Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Black Cat Diner

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 3 z 3 Previous  1, 2, 3
AutorWiadomość


Gabrielle Levasseur
Gabrielle Levasseur

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 171 cm
C. szczególne : długie, blond włosy, w okresie letnim - piegi na nosie i policzkach, tatuaż kwiatu niezapominajki na prawym obojczyku
Dodatkowo : Ćwierćwila
Galeony : 626
  Liczba postów : 1459
https://www.czarodzieje.org/t16791-gabrielle-levasseur
https://www.czarodzieje.org/t16936-gabrielle-levasseur
https://www.czarodzieje.org/t16819-gabrielle-levasseur
Black Cat Diner - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Black Cat Diner - Page 3 Empty


PisanieBlack Cat Diner - Page 3 Empty Black Cat Diner  Black Cat Diner - Page 3 EmptyPon Lip 06 2020, 21:02;

First topic message reminder :


Black Cat Diner

Restauracja z autentycznym amerykańskim jedzeniem i napojami oraz ekscytującymi smakami, takimi jak, słynne hamburgery, gigantyczne żeberka i steki, nadziewane łódki ziemniaczane - Loaded Potato Skins, dania z grilla z oryginalnym sosem Jack Daniel’s i amerykański klasyk - Long Island Iced Tea. Kelnerki pracujące w tym miejscu mając typowy strój kelnerski, włosy zawsze związane w wysokiego kuca oraz czerwone usta. Mimo "pechowej" nazwy lokal cieszy się dużym zainteresowaniem, być może dlatego, że zaraz po wejściu do jego wnętrza u boku gościa materializuje się (jeśli takowego posiada) mini imitacja patronusa, z którą wspólnie można zjeść posiłek.

Dostępny asortyment:
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 4236
  Liczba postów : 11866
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Black Cat Diner - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Black Cat Diner - Page 3 Empty


PisanieBlack Cat Diner - Page 3 Empty Re: Black Cat Diner  Black Cat Diner - Page 3 EmptyNie Wrz 03 2023, 16:48;

Dziwnie było słyszeć to wszystko z ust obcego człowieka, ale Nicholas miał rację, Max wiele robił i raczej nie było momentu, żeby dawał sobie na luz, skoro i w Venetii warzył eliksiry za pieniądze.
-Nigdy nie wiesz, co Ci się w życiu przydarzy. Jak mi się papier nie przyda to podetrę sobie nim dupsko na łożu śmierci i tyle. - Wzruszył ramionami, nie mając zamiaru dzielić się prawdą z człowiekiem, którego tak naprawdę nie znał. Powód jego powrotu do szkoły był bardzo osobisty, ale na tyle ważny, że Max był gotów wrócić do tego piekła na trzy lata.
-Serio? Nie znam się ni chuja na patronusach, a już tym bardziej na ich znaczeniu. Taka mi wylazła, to taką mam. - Spojrzał krzywo na swoją srokę. Wcześniej myślał o tym, co może oznaczać, ale nie doszedł do żadnego konstruktywnego wniosku, a miał ciekawsze rzeczy na głowie niż łażenie po magicznych bibliotekach i szukanie odpowiedzi. Cieszył się, że w ogóle tego patronusa ma i że jest to coś więcej niż robak, za jakiego sam się uważał. -O delfinach za to wiem, że są niezwykle inteligentnymi chujkami, gwałcącymi ludzi. Mam nadzieję, że z tym ostatnim się nie utożsamiasz. - Zabawnie przerzucił skupienie rozmowy na Nicholasa, który sumiennie zajmował się dziennikiem, czy czym tam były te karteluszki.
-Najebani? Raczej niezbyt. A szkoda. Wolę coś takiego niż pierdyliard wiggenowych. Szczególnie jesienią, ja pierdolę, naprawdę, ludzie to chyba Hogwart na krzywy ryj skończyli. - Mruczał między kolejnymi kęsami. Sam nie wiedział, czemu nagle zrobił się taki podirytowany. -Tylko mi dziękowałeś z pierdyliard razy i przytulałeś, jak pluszaka. - Machnął ręką, bo nie widział w tym żadnego problemu. Sam odpierdalał gorsze rzeczy najebany, nie mówiąc już o tych momentach, kiedy dodatkowo był nagrzany pod kurek.

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Nicholas Seaver
Nicholas Seaver

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 23
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 185cm
C. szczególne : Zawsze ubrany na czarno w strój zakrywający wszystko prócz dłoni i głowy. Prawie nigdy się nie uśmiecha, za to wiele emocji można wyczytać z jego spojrzenia.
Galeony : 1269
  Liczba postów : 1257
https://www.czarodzieje.org/t22374-nicholas-seaver#735851
https://www.czarodzieje.org/t22378-poczta-nicholasa#736146
https://www.czarodzieje.org/t22376-nicholas-seaver#735915
https://www.czarodzieje.org/t22839-nicholas-seaver-dziennik#7685
Black Cat Diner - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Black Cat Diner - Page 3 Empty


PisanieBlack Cat Diner - Page 3 Empty Re: Black Cat Diner  Black Cat Diner - Page 3 EmptyNie Wrz 03 2023, 17:39;

Nicholas nie drążył tematu studiów. Był zwyczajnie ciekawy, ale jak Max nie zamierzał się dzielić tematem, to i on nie widział powodu, by z niego te informacje wyciągać. Za to w temacie patronusa mógł się już nieco wypowiedzieć. Nie jako ekspert, ale coś tam widział.
- Sroki są ciekawskie. Wierzy się, że ostrzegają przed śmiercią, a zabicie jej zwiastuje rychłą śmierć sprawcy. A poza tym to po prostu piękny w swych kontrastach ptak. - niemal się uśmiechnął patrząc na maxowego patronusa. Uwielbiał patronusy, uwielbiał ich pozytywną magię i szanował wszystkich, którzy potrafili je wyczarować. - Sam fakt, że możesz go wyczarować w cielesnej postaci, wiele o tobie świadczy. Ponoć niegodny czarodziej prędzej zginie pochłonięty własną magią niż wyczaruje coś tak na wskroś dobrego.
A potem Solberg zażartował w sposób, który każdego innego pewnie by ubawił. Ale nie Nico. Nie kogoś z jego doświadczeniami. A przynajmniej przeżytymi w takiej skali. Mina Seavera zżedła, kiedy usłyszał drugą część rewelacji, którymi Max się podzielił w temacie delfinów.
- Nie. - odpowiedział sucho w temacie utożsamiania, a potem na dłuższą chwilę wrócił do robienia notatników. Skupił się teraz na wytłaczaniu złocistych wzorów w grubych okładkach. Linia za linią tworzył wzory, które wcześniej przećwiczył na kartce. Zdenerwowany słowami Maxa chciał sie wyżyć na pracy twórczej, ale kilka notatników z rzędu po prostu mu nie wyszło. Wreszcie skupił się nieco bardziej i wyczarował naprawdę piękną, złotą lilię, która kołysała się na okładce poruszana niewidzialnym, magicznym wiatrem. Dopiero wtedy Nico doszedł do siebie na tyle, by móc względnie swobodnie rozmawiać dalej.
- Przytulałem? - zapytał, kompletnie zaskoczony. To było do niego BARDZO niepodobne. - Czy to miało coś wspólnego z tą venetiańską maską?
Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 4236
  Liczba postów : 11866
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Black Cat Diner - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Black Cat Diner - Page 3 Empty


PisanieBlack Cat Diner - Page 3 Empty Re: Black Cat Diner  Black Cat Diner - Page 3 EmptyNie Wrz 03 2023, 22:31;

Ciekawie słuchało mu się o tych srokach, ale czy się z tym utożsamiał, chyba niezbyt, jeśli miał być szczery.
-To chyba, coś się pomyliło. - Prychnął, bo ten jego świetlisty ptak brzmiał nawet fajnie i pozytywnie, czego zdecydowanie nie mógł powiedzieć o sobie. Max raczej kusił śmierć, zamiast przed nią ostrzegać, chociaż piękny to akurat może był. -Całe to pierdolenie o byciu godnym... - Zaczął, ale pokręcił głową na znak, że nie ma zamiaru kończyć. Miał swoje zdanie na temat magii i całej tej jej pokurwionej filozofii. Nie był fanem, a gdyby nie eliksiry i transmutacja to pewnie rzuciłby Hogwart po pierwszym roku w pizdu i żył kompletnie jako mugol. Nie czuł się wyjątkowy, posiadając ten dar, no chyba, że wyjątkowo chujowy, to tutaj był w stanie się zgodzić. W każdym razie uważał, że magia sprawiła mu więcej problemów, niż była tego warta.
Nie zauważył całej tej zmiany nastawienia Nicholasa. Nie znał go, nie wiedział jak odczytywać jego reakcje i przede wszystkim - wpierdalał burgera z fryteczkami, co zajmowało większość jego uwagi. Podniósł wzrok na rozmówcę dopiero, gdy ten ze zdziwieniem spytał o to, czy Max mówi prawdę.
-No, przytulałeś. A potem zarzygałeś mi podłogę. - Potwierdził, dodając do historii nowe szczegóły. Ot, dla realizmu, czy coś. -A bo ja wiem... Jakąś na twarzy miałeś, ale mógł to być po prostu alkohol. - Wzruszył ramionami. Za mało miał doświadczenia z tymi całymi maskami, żeby jednoznacznie stwierdzić, że była to ich wina. Za to na efektach używek znał się bardzo dobrze i wiedział, że potrafią tak czasem zadziałać.

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Nicholas Seaver
Nicholas Seaver

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 23
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 185cm
C. szczególne : Zawsze ubrany na czarno w strój zakrywający wszystko prócz dłoni i głowy. Prawie nigdy się nie uśmiecha, za to wiele emocji można wyczytać z jego spojrzenia.
Galeony : 1269
  Liczba postów : 1257
https://www.czarodzieje.org/t22374-nicholas-seaver#735851
https://www.czarodzieje.org/t22378-poczta-nicholasa#736146
https://www.czarodzieje.org/t22376-nicholas-seaver#735915
https://www.czarodzieje.org/t22839-nicholas-seaver-dziennik#7685
Black Cat Diner - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Black Cat Diner - Page 3 Empty


PisanieBlack Cat Diner - Page 3 Empty Re: Black Cat Diner  Black Cat Diner - Page 3 EmptyPon Wrz 04 2023, 19:02;

Nicholas nie drążył o patronusie, ale kolejna kwestia go zainteresowała za mocno, by odpuścić. Postanowił trochę pociągnąć Solberga za język, skoro ten tak gwałtownie wyraził swoją opinię.
- Nie uważasz, że do rzucania patronusa trzeba być godnym? To pozytywna energia, dobry duch. Jak mawiają mugole, anioł stróż, ale trzeba mieć dość mocy, by go przywołać. Mamy podania o czarnoksiężnikach, którzy usiłowali wyczarować cielesnego patronusa. Różdżka jednego z nich wyczarowała larwy, które pożarły go żywcem. Moim zdanie umiejętność wyczarowania go jest naprawdę godna szacunku.
Był ciekaw co Solberg na to odpowie. Chłopak miał jakiś problem z tym zaklęciem. A może z zaklęciami ogólnie? Nicholas nie miał podstaw, by się czegokolwiek domyślać. Tymczasem zajął się na przemian jedzeniem naleśników i dalszym tworzeniem artykułów papierniczych. Tym razem zabrał się za wyczarowywanie metalowych okuć. Był zręczny w tym, co robił, starał się tworzyć rzeczy praktyczne i piękne. Jakiś czas się przygladał efektom swojej pracy, aż wreszcie z zakłopotaniem odkaszlnął, słysząc dalsze rewelacje na swój temat, a potem ściągnął rozmowę na inne tory.
- Wyczarować ci jakiś zeszyt ze szczególną oprawką? Może mógłbym się jakoś zrewanżować za swoją... Niedyspozycję na wakacjach. Zeszyt z kociołkiem? A może ze sroką? Wyczaruję wszystko wedle uznania.
Podsunął mu gotowe dzieło, które miało iść na sprzedaż. To była naprawdę ładna robota, staranna, detaliczna. Aż żal było tego na szkolne zeszyty, ale Nicholas się tym nie martwił. Grunt, że ktoś będzie uszczęśliwiony korzystaniem z jego dzieła.
- Robię też biżuterię i amulety. Co prawda jestem zaledwie świeżo upieczonym adeptem kursu jubilerskiego, ale jakbyś szukał czegoś dla siebie albo dla innych to wiesz, gdzie możesz uderzać.
I znów przeszedł do dalszej transmutacji, tym razem wyczarowując zaczarowane ołówki, pióra do pisania i rozmaite inne drobiazgi, które nadawały się do sklepu.
Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 4236
  Liczba postów : 11866
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Black Cat Diner - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Black Cat Diner - Page 3 Empty


PisanieBlack Cat Diner - Page 3 Empty Re: Black Cat Diner  Black Cat Diner - Page 3 EmptyPon Wrz 04 2023, 21:34;

No i wleźli na ten temat. Max był już nieco poirytowany powrotem do Hogwartu i samym wspomnieniem tych tez, ale skoro mężczyzna chciał, to chyba musiał wyrazić swoją opinię i w tej kwestii.
-Bo Ci, o których piszą to wypadki ekstremalne. Daj spokój. Nie trzeba być godnym do niczego w tym pierdolonym świecie. Każdy dobry czarodziej osiągnie mistrzostwo w tym, nad czym będzie pracował, a patronus jest potężny bo żywi się szczęściem. - Przewrócił oczami, na sam idiotyzm tego konceptu. -Czyli co? Siódmoklasista z depresją nie jest godzien, bo mu się życie na ryj zawaliło, ale jakiś złamas z Nokturna już tak? To nie ma sensu. - Pokazał dość jaskrawe przykłady, ale takie było najlepiej zrozumieć. Oczywiście nie mówił o sobie, bo w życiu by się nie zdiagnozował. Choć miał do tego wszelkie prawo, jak nikt inny.
Solberg miał ogólnie problem z magią i nigdy tego nie ukrywał. Był zdania, że jego życie byłoby sto razy lepsze, gdyby nie potrafił machać tym zjebanym patykiem. Całe szczęście, że miał eliksiry i chociaż w tej dziedzinie mógł się spełnić.
Przeniósł wzrok na zeszyty. Musiał przyznać, że koleś odwalał z nimi całkiem dobrą robotę. Okładki wyglądały cycuś glancuś, a z tym, ile Max pracował, nigdy nie miał za wiele miejsca na notatki.
-Odpłaciłeś mi w galeonach, ale nie odmówię. Wystarczy coś prostego. Może jakiś wąż, czy coś... Ważne, żeby miał inicjały. - Nigdy nie był specjalnie wybredny. Stawiał raczej na praktyczność rzeczy niż ich piękno, więc i teraz nie celował w nich przesadnie zmyślnego. Ot, byle kajet był podpisany, żeby byle gagatek wiedział, że ma trzymać od niego łapska z daleka.
-Zapamiętam. Jak będę szukał prezentu, albo coś. Gdzie masz warsztat? - Zapytał, żeby móc tam trafić, gdy faktycznie będzie potrzebował usług mężczyzny od delfina.

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Nicholas Seaver
Nicholas Seaver

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 23
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 185cm
C. szczególne : Zawsze ubrany na czarno w strój zakrywający wszystko prócz dłoni i głowy. Prawie nigdy się nie uśmiecha, za to wiele emocji można wyczytać z jego spojrzenia.
Galeony : 1269
  Liczba postów : 1257
https://www.czarodzieje.org/t22374-nicholas-seaver#735851
https://www.czarodzieje.org/t22378-poczta-nicholasa#736146
https://www.czarodzieje.org/t22376-nicholas-seaver#735915
https://www.czarodzieje.org/t22839-nicholas-seaver-dziennik#7685
Black Cat Diner - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Black Cat Diner - Page 3 Empty


PisanieBlack Cat Diner - Page 3 Empty Re: Black Cat Diner  Black Cat Diner - Page 3 EmptySro Wrz 06 2023, 10:53;

Oho. Czyli trafił w czuły punkt. Nicholas chwilę ważył słowa, zanim odpowiedział, bo nie chciał bardziej dręczyć ślizgona. Poza tym i tak wszystko było w trybie gdybania, Seaver nie miał aż tak rozległej wiedzy, by wypowiadać się na te tematy tonem autorytetu.
- Być może przydałoby się więcej statystyk na temat tego ilu czarodziejów na Nokturnie potrafi wyczarować patronusa. A poza tym kto wie jacy są naprawdę? Może to tylko maski, które noszą dla świata. Może są tak samo pokrzywdzeni jak ten siodmoklasista. - zamyślił się na chwilę i po chwili kontynuował. - A może nie są. A depresja może wpłynąć na to z innych powodów. Niektórzy z głęboką raną tracą swoje zdolności. Pozostaje mieć nadzieję, że nas to nie będzie dotyczyć.
Nawet nie przypuszczał, że ktoś tak uzdolniony magicznie może żywić taką niechęć do magii. Sam Nicholas był jej pozbawiony tak długo, że teraz trzymał się jej kurczowo i nie zamierzał wypuszczać. Dlatego niczego nie podejrzewając dalej robił swoje, wyczarowując i transmutując kolejne artykuły papiernicze. Wreszcie zrobił ich całkiem pokaźny stos, więc transmutował do tego wszystkiego papierową torbę, do której zaczął pakować rzeczy na sprzedaż. Część z nich była lepszej, część gorszej jakości, ale wszystkie na pewno były zdatne do użytku. Najlepiej jednak prezentowały się okładki zeszytów.
- Inicjały. W porządku. Tak dla pewności, Maximilian Felix Solberg? Dobrze pamiętam z warsztatów? Przy okazji, ja się chyba nigdy nie przedstawiłem jak należy. Nicholas Seaver. Chociaż nie wiem, może w Venetii...
No, trudno mu było ocenić co właściwie mówił w Venetii. Alkohol był zdradziecki. Duże ilości działały jak oblivate na własne życzenie. Do zeszytu dla Maxa użył już swoich własnych, nie transmutowanych kartek. Po krótkim zastanowieniu zaczął transmutować okładkę tak, by nabrała głębokiego, ciemnozielonego koloru i skórzanej faktury. Później przez dłuższy czas wytłaczał w skórze wzory, które następnie wypełnił srebrnym kolorem. Na koniec dodał srebrne okucia krawędzi, a potem zaczął szeptać zaklęcia, które dopełniły całości.
- Powinien być odporny na płyny i zabrudzenia. A jak go chwycisz, to dopełnię jeszcze jedno zaklęcie. - powiedział Nico i gdy Max spełnił jego prośbę, wymamrotał dłuższą formułkę. Wąż na okładce ożył i zaczął z entuzjazmem wić się wokół trzymającej zeszyt ręki właściciela. Kiedy chłopak odłożył przedmiot, Nicholas zaprezentował dalsze działanie czaru, sam wyciągając rękę po zeszyt. Wąż z okładki zasyczał wrogo, pokazał kły i napręży się jakby był gotowy do ataku. Po cofnięciu ręki znów się uspokoił, chwilę gonił swój ogon, a potem ułożył się leniwie wokół inicjałów.
- Bedzie syczał na każdego niepowołanego, kto sięgnie po ten zeszyt. Krzywdy nie zrobi, wiadomo, ale może intruz dwa razy się zastanowi. Wydaje mi się, że nie powinien ruszać się z okładki, ale jakby ci się zaczął pałętać po kartkach, wystarczy go pogłaskać i się uspokoi.
Nico czuł ogromne zadowolenie, częściowo przez magiczne naleśniki, które właśnie teraz dokańczał jeść, a częściowo przez to, że udało mu sie tak sprawnie zrobić całkiem ładne cacko. Póki co to była jedna z ładniejszych i ciekawszych rzeczy, jakie stworzył, chociaż wiadomo, dopiero się rozwijał. Kiedy skończył jeść, zerknął na torbę, a potem na Maxa.
- Dzięki za towarzystwo. Dobrze jest zobaczyć czasem znajomą twarz. No i dobrze jest nie jeść w samotności. Mam nadzieję, że będziemy mieli jeszcze okazję, żeby pogadać. A teraz muszę to zanieść i Scrivenshafta.
Życzył jeszcze studentowi smacznego i w pogodnym nastroju udał się do sklepu, żeby odsprzedać swoje świeżutkie i cieplutkie towary.
ZT +
Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 4236
  Liczba postów : 11866
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Black Cat Diner - Page 3 QzgSDG8




Gracz




Black Cat Diner - Page 3 Empty


PisanieBlack Cat Diner - Page 3 Empty Re: Black Cat Diner  Black Cat Diner - Page 3 EmptyPią Wrz 08 2023, 15:24;

-Być może. - Odpowiedział tylko krótko, bo zdecydowanie nie chciał kontynuować tego tematu. Wolał pomówić i pomyśleć o czymś przyjemnym, a patronus był tematem bardzo wrażliwym i chłopak wolał nie wyrażać na głos, jakie naprawdę miał tutaj odczucia.
Podejście Maxa do magii nie zawsze było tak negatywne, choć szybko zaczęło się psuć po tym, jak trafił do szkoły, by ostatecznie już na piątym roku, całkowicie gardzić machaniem różdżką. Wiedział, że gdy mówił o tym otwarcie, ludzie patrzyli na niego jak na idiotę, bo przecież był specjalny, wyjątkowy, posiadał coś, o czym inni tylko marzyli... Zwykłe pierdolenie.
-Tak, dobrze pamiętasz. - Uśmiechnął się lekko, po czym kiwnął głową. -Miło poznać. - Przyznał raczej szczerze. Może wymijali się poglądami, ale Solberg nie miał powodu, by darzyć Seavera nieprzyjaznym traktowaniem. Na to trzeba było sobie zasłużyć czymś zdecydowanie poważniejszym.
-Dzięki bardzo, jest zajebisty. - Przyznał szczerze, patrząc na wyczarowany mu przez Nicholasa zeszyt. Będzie miał czym straszyć naiwne dzieciaki na szkolnych korytarzach.  No i gdzie robić notatki oczywiście!
-Luz. Jak coś wyślij sowę. - Pożegnał się z nim, wpychając sobie kolejne frytki do mordy, po czym podejrzliwie spojrzał na świetlistą srokę, która wciąż siedziała na blacie.

//zt

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Black Cat Diner - Page 3 QzgSDG8








Black Cat Diner - Page 3 Empty


PisanieBlack Cat Diner - Page 3 Empty Re: Black Cat Diner  Black Cat Diner - Page 3 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Black Cat Diner

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 3 z 3Strona 3 z 3 Previous  1, 2, 3

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Black Cat Diner - Page 3 JHTDsR7 :: 
hogsmeade
-