Przysłowie to sugeruje, że w naszych oczach inni są bogatsi, szczęśliwsi; jako ludzie mamy tendencję do uważania, że inni mają lepsze życie niż my sami. Może również wskazywać na skłonność ludzi do pragnienia posiadania tego, co jest w rękach innych, bagatelizując tym samym własne osiągnięcia i dobra. Łatwo wpaść nam w pułapkę, gdzie porównujemy się z innymi, zakładając, że ich życie jest bardziej satysfakcjonujące.
Przysłowie może również zostać zinterpretowane jako przestroga przed zazdrością i ukazania, że należy doceniać to, co się posiada, zamiast porównywać się z innymi. Trawa nie zawsze jest bardziej zielona po drugiej stronie płotu; najważniejszym jest cieszenie się z tego, co się posiada, zamiast wyrażać chęć posiadania tego, co należy do innych.
Estella Welland
Hufflepuff
VI klasa
Lockie I. Swansea
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 22
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw i jakiś elegancki golfik, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty
Przysłowie "Faworyt kierownika nie ma przyjaciół" odnosi się do złożonej dynamiki relacji społecznych w miejscu pracy lub w innych grupach hierarchicznych. Wskazuje na potencjalne negatywne konsekwencje bycia osobą szczególnie wyróżnianą lub faworyzowaną przez osobę zajmującą pozycję kierowniczą czy autorytet. Interpretacja tego przysłowia może być wielowymiarowa. Izolacja społeczna - osoba, która jest postrzegana jako faworyt przełożonego, może spotkać się z niechęcią lub zazdrością ze strony kolegów. Taka sytuacja może prowadzić do izolacji społecznej, gdzie faworyt, mimo swojej pozycji bliskości z kierownictwem, znajduje się poza głównym kręgiem społecznym grupy. Jak pupil nauczyciela pośród innych, słabszych uczniów. Zazdrość i rywalizacja - faworyzowanie jednej osoby przez kierownictwo może wzmagać rywalizację i zazdrość wśród pozostałych członków zespołu. To może prowadzić do pogorszenia relacji międzyludzkich i stworzenia atmosfery pełnej napięć. Na przykład dawanie bonusów w pracy tylko wybranemu pracownikowi. Kwestionowanie kompetencji - kiedy ktoś jest postrzegany jako faworyt kierownika, jego rzeczywiste kompetencje i osiągnięcia mogą być podważane przez innych, którzy mogą przypisywać jego sukcesy wyłącznie protekcji, a nie umiejętnościom czy ciężkiej pracy. Częsty problem pięknej płci w każdym miejscu zatrudnienia. Presja i oczekiwania - bycie faworytem również wiąże się z pewnymi oczekiwaniami i presją ze strony kierownictwa. Osoba ta może czuć ciągłą potrzebę dowodzenia swojej wartości, aby utrzymać swoją pozycję, co może być źródłem dodatkowego stresu. W kontekście pracy zespołowej i budowania zdrowej atmosfery w miejscu pracy, przysłowie to stanowi przestrogę przed nadmiernym faworyzowaniem i jego konsekwencjami dla dynamiki grupowej. Podkreśla wartość równego traktowania wszystkich członków zespołu i promowania środowiska opartego na wzajemnym szacunku i współpracy.
Na wstępie pragnę przeprosić za moją absencję na ostatniej prowadzonej przez Pana lekcji. Niestety na udział w niej nie pozwoliła mi choroba. Przysłowie, które przekazano mi do zinterpretowania brzmi: „Ten, którego imię jest wymawiane, żyje”. Wydaje mi się, że jego znaczenie powiązane jest z sentencją powszechnie występującą potocznie w języku potocznym. „Zapisać się na kartach historii” – wszak czy nie żyje się po to, by pamięć o naszym istnieniu przetrwała nasz ostatni dzień? W kulturze starożytnej Egiptu wielką pamięć odgrywali zmarli i życie pozagrobowe. Mumifikowano zwłoki po to, by pewnego dnia mogły wrócić do życia. Jednakże nikt nie odchodzi naprawdę, nie dopóty trwa o nim jakakolwiek pamięć. Wiadomo, że każdego z nas czeka śmierć. Ale jeśli ludzie – czy to bliscy, czy obcy, będą nas wspominać, nigdy nie znikniemy całkowicie. To jest trwanie w bycie, o którym mówi to przysłowie. Przynajmniej w moim rozumieniu, jeśli chcemy żyć wiecznie, powinniśmy postępować tak, aby inni mieli nas za co wspominać.
Z wyrazami szacunku Veronica H. Seaver
______________________
If you're going to San Francisco Be sure to wear some flowers in your hair
Darby Easton
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 171 cm
C. szczególne : Sarnie spojrzenie, opadająca powieka i melodyjny głos. Pachnie olejkiem arganowym.
Dla ułatwienia analizy, rozbiłam powiedzenie na dwie części. Pierwsza, "Człowiek boi się czasu" wydaje się być logiczna - w ludzkiej naturze leży obawa przed mijającym czasem, przed starzeniem się, śmiercią, ale i przed tym, jak ten czas wykorzystujemy. Często wydaje nam się, że nie spędzając go produktywnie, jest on marnowany lub przecieka nam przez palce. Dziwaczną miarą czasu stały się osiągnięcia, głównie te, które można mierzyć zwiększającym się statusem, nabywaniem przedmiotów czy społecznymi awansami. Jeśli takowych nie mamy, czas staje się naszym przeciwnikiem i spędza nam sen z powiek, tym bardziej, że nie można go zatrzymać, a człowiek przemija razem z nim.
Piramidy z kolei są symbolem trwałości i nieśmiertelności, nie tylko miały być miejscem wiecznego spoczynku, ale same przetrwały tysiące lat - w większości niemal w nienaruszonym stanie, niewzruszone na czas, na wojny, na kataklizmy naturalnie i ludzką ingerencję. Stanowią metaforę rzeczy, których nawet czas nie jest w stanie zmienić.